Sommer Residence Spa&Welness przyjął pierwszych gości   OTWARCIA

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami inwestora przed kilkoma dniami pierwszych gości przyjął 4 - gwiazdkowy hotel mieszący się w Kuniowie w województwie opolskim. Jego właścicielem jest Waldemar Sowieja, a wartość projektu wyniosła 20 mln zł. Hotel oferuje m.in. 120 miejsc noclegowych, trzy sale konferencyjne łącznie na 400 osób oraz uprawiane w przyhotelowych ogrodach południowe owoce i warzywa jak cytryny, mandarynki i oliwki. Goście mogą korzystać z 35 pokoi w budynku głównym i trzech 8-osobowych domków. W skład części SPA & wellness wchodzi siedem saun, zewnętrzny podgrzewany basen, zewnętrzne i wewnętrzne jacuzzi, gabinety masażu, odnowy biologicznej, kosmetyczne, a także strefa fitness i wypoczynku. W hotelu działa restauracja specjalizująca się w kuchni staropolskiej i włoskiej, a wiele spośród jej składników pochodzić ma z dużych, otaczających obiekt ogrodów, gdzie uprawiane są m.in. cytryny, mandarynki, brzoskwinie, limonki, oliwki czy morele. Hotel mocno nastawia się na segment konferencyjno- szkoleniowy, dla którego przygotowano zaplecze składające się z trzech sal na 250, 120 i 30 osób oraz możliwość organizacji plenerowych imprez, które często towarzyszą tego typu klientowi. Liczy też na gości indywidualnych zainteresowanych ofertą SPA czy turystyką rowerową. Dyrektorem generalnym kompleksu został Marcin Olszewski, który wcześniej był managerem ośrodka wypoczynkowo- szkoleniowego Panorama na Mazurach i dyrektorem hotelu Imperial Residence w Sandomierzu. Koszt całej inwestycji wyniósł 20 mln zł. Właścicielem hotelu jest Waldemar Sowieja, zagraniczny przedsiębiorca, dla którego Sommer Residence jest pierwszą inwestycja hotelową i który poszukuje kolejnych nieruchomości m.in. pod kompleks restauracji, sal fitness czy kręgielni.

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *