Obsługa w Hiltonie sprawdzi pokój, nawet z wywieszką „nie przeszkadzać”

Hilton Worldwide zmienia swoją politykę dotyczącą prywatności gości. Obsługa hoteli zastrzega sobie prawo do wizualnej kontroli pokoi, jeśli plakietka "nie przeszkadzać" wywieszona jest dłużej niż przez 24 kolejne godziny.

Wewnętrzna procedura sieci Hilton przewiduje, że w takich wypadkach członkowie zespołów powinni informować kierowników ds. bezpieczeństwa lub dyżurnych, którzy powinni sprawdzić zajęte pokoje „aby zapewnić dobre samopoczucie gości i sprawdzić stan pokoju”.

Wprawdzie rzecznik firmy Hilton, Nigel Glennie, nie przyznał, że wprowadzone obostrzenia mają związek z ostatnimi wydarzeniami w USA, jednak nieoficjalnie wiadomo, że impulsem do wprowadzenia zmian była strzelanina w Las Vegas, w trakcie której napastnik otworzył ogień z okna hotelu Mandalay Bay. 64-latek zaatakował ludzi bawiących się na festiwalu Route 91 Harvest. W ataku zginęło 58 osób, a około 500 zostało rannych i była to najbardziej krwawa strzelanina we współczesnej historii Stanów Zjednoczonych. Uznano, że planowanie zamachu było w dużej mierze ułatwione, dzięki dotychczasowym zasadom hotelowym, wedle których nie przeszkadzano gościom, którzy sobie tego nie życzą.

W przeszłości wywieszenie zawieszki „nie przeszkadzać” skutkowało tym, że pokój był pomijany przy sprzątaniu i nie poddawany inspekcji przez cały czas pobytu w nim gości.

 

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *