29 kwietnia otwarty został w Warszawie przy ul. Towarowej Moxy City z 256 pokojami, całodobowym barem i przestrzeniami coworkingowymi. To drugi Moxy w Warszawie i piąty w Polsce.

Moxy Warsaw City, jak deklaruje, ma łączyć „energię wielkomiejskiego życia z komfortem i funkcjonalnością, oferując nową jakość pobytu zarówno dla podróżujących służbowo, jak i turystów” i „redefiniować hotelowe doświadczenia” oraz przyciągać „nowoczesnym designem, inspirującą przestrzenią wspólną i innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi nową generację podróżnych szukających elastyczności i niepowtarzalnej atmosfery”. Zgodnie z założeniami marki w części centralnej hotelu znajduje się bar połączony z recepcją, a cały parter jest otwartą przestrzenią.

– Warszawa to dynamiczne miasto pełne energii i kreatywności, dlatego Moxy Warsaw City doskonale wpisuje się w jego klimat. Chcemy, aby nasz hotel stał się miejscem spotkań, inspiracji i niezapomnianych przeżyć dla wszystkich odwiedzających – mówi Damian Jaszczak, dyrektor generalny Moxy Warsaw City, który wcześniej był operations managerem hotelu Hampton by Hilton Warsaw City koło Dworca Centralnego.

Bryłę hotelu i jego wnętrza zaprojektowała pracownia AGK Architekci. Ponieważ Wola przez dziesiątki lat była miejscem, w którym dominował przemysł, stąd pomysł, aby elewacja budynku, podziały okien i kolorystyka budziły skojarzenia z architekturą przemysłową z przełomu wieków. Każdy hotel Moxy niesie w swojej estetyce wnętrz przekaz, którego celem jest nawiązanie do specyfiki jego lokalizacji, nadanie mu indywidualnego charakteru i niepowtarzalności pozwalającej lepiej zapamiętać miejsce, mimo jego sieciowości. W nowym Moxy jest to nawiązanie do fabryki FSO i pierwszego produkowanego w nim seryjnie samochodu w powojennej historii Polski – Warszawy M20, która stała się symbolem polskiej motoryzacji. Zabytkowy model tego samochodu wyeksponowany w lobby reprezentować ma ducha stolicy.

Projekt hotelu bazujący na standardach opracowanych przez sieć Marriott został w wielu miejscach dostosowany do specyfiki polskiego rynku. – Kuchnię przystosowano do wydawania śniadań z daniami ciepłymi. O ile ten fakt w zachodniej Europie nie ma aż takiego znaczenia, dla naszych gości jest sprawą fundamentalną – tłumaczy Adam Walczak. Pokoje hotelowe zostały powiększone i dostosowane do wymogów polskiego rozporządzenia kategoryzacyjnego. Ten z pozoru oczywisty dokument regulujący wymogi dla obiektów hotelowych okazał się być wyzwaniem dla projektanta, który jednocześnie musiał dostosować się do wymogów przygotowanych przez sieć. Wielkość pokoju, układ i funkcje mebli, nawet oświetlenie w pokoju wymagały licznych negocjacji niezbędnych dla osiągnięcia kompromisu.

Inwestorem Moxy City jest grupa kapitałowa, na której czele stoi tureckim biznesmen, Nusret Sancak. Wcześniej grupa otworzyła Hamptona by Hilton Reduta na Ochocie, a obecnie prowadzi inwestycję w kompleks Campanile – Premiere Classe z 395 pokojami powstający w miejscu Sangate Airport Hotel Warszawa (dawna Gromada Lotnisko). W kwietniu kupiła też warszawski Four Points by Sheraton.
Dodaj komentarz