Które miasta mają przed sobą kolejną falę inwestycji hotelowych, a gdzie rynek zbliża się do nasycenia? W pierwszym panelu dyskusyjnym dzisiejszego dnia, zatytułowanym „Hotelowy potencjał inwestycyjny polskich miast według Liderów Rynku”, uczestnicy debatowali o tym, gdzie inwestować, w jakie formaty i jakie czynniki dziś naprawdę decydują o sukcesie projektu.
Dyskusję moderował:
▪️ Nicolas Horky – Partner, Head of Hotel Transactions CEE & SEE, Cushman & Wakefield
W panelu udział wzięli:
▪️ Philippe Bijaoui – Chief Development Officer Europe & North Africa, Premium, Midscale & Economy Brands, Accor
▪️ Jakub Bilik – Prezes Zarządu, B&B HOTELS Polska
▪️ Rafał Kincer – Prezes Zarządu, Polski Holding Hotelowy
▪️ Łukasz Płoszyński – Wiceprezes Zarządu, Focus Hotels
▪️ Dominik Sołtysik – COO Eastern Europe, Essendi
Jako pierwszy głos zabrał Dominik Sołtysik – COO Eastern Europę, Essendi. – Moim zdaniem 5 największych miast jest najlepszym miejscem do inwestycji, co wynika z historii rynku. Te największe miasta dają możliwość balansu pomiędzy klientami turystycznymi i biznesowymi. W efekcie dają największą możliwość zwrotu w długiej perspektywie – powiedział Dominik Sołtysik.
– Jak powiedział mój przedmówca widzimy, że te największe miasta rozwijają się bardzo dobrze. Jednak jesteśmy silnie obecni w mniejszych miastach, jak Łódź czy Lublin, który bardzo dobrze się rozwija. Przed nami otwarcie obiektu w Katowicach. Wierzymy więc w miastach, jednak jeśli chodzi o przyszłość to małe miasta, wypoczynek, zdrowie… – stwierdził Rafał Kincer – Prezes Zarządu, Polski Holding Hotelowy.
– Dla nas również ważne są duże miasta. Kraków otwieramy i Wrocław, powinna zakończyć się budowa w Olsztynie, co da nam pokrycie najważniejszych rynków – potwierdził Łukasz Płoszyński – Wiceprezes Zarządu, Focus Hotels.
Kiedy patrzymy na te największe miasta i parametry na tych rynkach, to widzimy perspektywę dla hoteli Focus, ale nie tylko dla tej marki – dodał przedstawiciel Focus Hotels.
Następnie Jakub Bilik Prezes Zarządu, B&B HOTELS Polska przedstawił swoją perspektywę. – Chcemy się rozwijać w największych miastach, jednak ważne są dla nas również mniejsze miasta. I mamy teraz otwarcie w Warszawie, ale również w Kaliszu. Będziemy otwierać hotel w Tychach i we Wrocławiu. Realizujemy to we współpracy z partnerami. Mamy partnerów, z którymi realizujemy działania w dużych miastach i takich działających w mniejszych.
– Kontynuujemy politykę dokładania obiektów w dużych miastach, ale również w tych mniejszych, gdzie widzimy potencjał. Planujemy w przeciągu paru lat podwoić swój stan posiadani na rynku – podsumował Jakub Bilik.
Rynek warszawski i krakowski naszym zdaniem wciąż mają potencjał i perspektywy wzrostu. Wynika to z czynników ekonomicznych. Poszukujemy jednak nowych miejsc, przykładem jest tu Karpacz – przedstawił perspektywę swojej organizacji Philippe Bijaoui – Chief Development Officer Europę & North Africa, Premium, Mid scalę & Economy Brands, Accor.
– Naszym zdaniem perspektywy są bardzo dobre, zarówno w miejscowościach wypoczynkowych, jak i w dużych miastach, gdzie również poszukujemy nowych miejsc. Milionów gości zagranicznych w Polsce w ostatnim roku to wspaniały wynik i dobra wiadomość dla nas – dodał Philippe Bijaoui.
Rafał Kincer – Prezes Zarządu, Polskiego Holdingu Hotelowego przedstawił politykę zarządzania prowadzona przez jego firmę. – Zarządzamy sami i nie planujemy oddawać tego w inne ręce, na tym polega nasz model zarządzania. Analizujemy opłacalność różnych rozwiązań i starannego dobierania partnerów franczyzowych. Z naszych analiz wynika, że międzynarodowy partner w niektórych miejscach nie jest optymalnym rozwiązaniem – powiedział szef PHCH.
– W najbliższych latach planujemy inwestować tylko w nasze obiekty. Realizujemy ostatnie inwestycje w miastach i następnie ruszamy w mniejsze miasta – podsumował Rafał Kincer.
– Obecnie zmieniamy nieco podejście do doboru marek i produktu. To, z czym pojawiamy się w nowych miejscach ma oferować wszystko, czego potrzebuje klient, przy redukcji kosztów. Planujemy wchodzenie w obiekty 3-gwiazdkowe. Planujemy również wejście w obiekty, na dłuższy pobyt z aneksami kuchennymi, jednak projekt ten jest na razie na etapie eksperymentu na rynku francuskim, za wcześnie, więc by go oceniać – opowiedział o zmianach Jakub Bilik.
Ostatnim poruszonym tematem była kwestia zmian, jakie następuje na rynku i wyzwań, jakie to stawia branży.
– W każdej branży nasypują zmiany i trzeba się do nich dostosować. W przypadku naszych marek jakość jest kluczowa i tu nie ma kompromisów. Ważne jest na przykład, jaka jest jakość obsługi od pierwszej do ostatniej chwili. I dotyczy to każdego rodzaju gościa. Oczywiście będą pojawiały się coraz nowsze modele, jednak rdzeniem pozostanie to, że gość będzie potrzebował miejsca, gdzie przyjedzie, gdzie będzie wygodnie i czysto, i gdzie zje dobre śniadanie by pojechać dalej – podsumował Jakub Bilik.
Wnioski? Rynek hotelowy w Polsce nie jest jednolity – kto dziś inwestuje na ślepo „w duże miasto”, może przepłacić. Precyzja lokalizacyjna i dobór formatu do realnego popytu to absolutne minimum w 2025 roku.
Dodaj komentarz