Jak dziś zaprojektować hotel, który nie zestarzeje się po dwóch sezonach? Który nie tylko wygląda dobrze na Instagramie, ale przynosi konkretne przychody? Panel „Nowoczesny, czyli jaki?” był praktyczną rozmową o projektowaniu i wyposażaniu hoteli, które wytrzymają próbę czasu – zarówno estetycznie, jak i operacyjnie.

Dyskusję poprowadził:
▪️ Wojciech Witek – współzałożyciel Iliard Architecture & Interior Design.
W panelu udział wzięli:
▪️ Daria Bogacka – Creative Director, współwłaściciel Librę Group.
▪️ Ireneusz Dudek – Prezes Zarządu, Hotel Inwest Development.
▪️ Piotr Kalinowski – CEO i Dyrektor Kreatywny, MI. XD
▪️ Agata Łapuchowska – architektka, współwłaścicielka, AKA Studio.
▪️ Andrzej Świątelski – Prezes, Polska Grupa Tekstylna.
▪️ Ewelina Woźniak-Szpakiewicz – Prezes Zarządu, DMDmodular.
Nowoczesny hotel, czyli jaki? Takie pytani na początek zadał prowadzący Wojciech Witek.
– Moim zdaniem nowoczesny hotel stawia na pierwszym planie doświadczenie gościa – powiedział Piotr Kalinowski – CEO i Dyrektor Kreatywny, MI. XD
– Oczywiście doświadczenia gościa, ale również nowoczesna technologia – dodała Daria Bogacka – Creative Director, współwłaściciel Librę Group.
– Sumując te dwie odpowiedzi powiem, że chodzi o doświadczenia współczesnego gościa, ponieważ dzisiejszy klient jest inny niż ten dawany, a za kolejne dziesięć lat będzie jeszcze inny – podsumował Ireneusz Dudek – Prezes Zarządu, Hotel Inwest Development.
– My w nowoczesności już jesteśmy. Dla mnie i gości ważna jest w projektowaniu autentyczność. Jest coraz większy nacisk na lokalność – Agata Łapuchowska – architektka, współwłaścicielka, AKA Studio.
– Mam wrażenie, że wszyscy chcą stworzyć hotel, w którym klient będzie czuł się jak w domu. Również, jeśli chodzi o tkaniny to widzimy trend i idący w tę stronę. Dodać można jeszcze, to żeby było to eko. I słowo to coraz częściej odmieniają inwestorzy i projektanci – przedstawił swoją perspektywę Andrzej Świątelski – Prezes, Polska Grupa Tekstylna.
– Z perspektywy naszej firmy – nowoczesny to taki, który spełnia wymogi inwestora, który pozwala na łatwą przebudowę czy rozbudowę i pozwala łatwo reagować na dynamicznie zmieniające się potrzeby – powiedziała Ewelina Woźniak-Szpakiewicz – Prezes Zarządu, DMDmodular.
Paneliści poruszyli temat panujących trendów i mód oraz tego, jak do nich podchodzą projektanci.
– W naszej pracowni staramy się by hotele były oryginalne, co finalnie opłaca się inwestorom, ponieważ te obiekty są zapamiętywane. Dlatego podążanie za trendami bywa zgubne. Zwykle to, co jest trendem i jest na górce z czasem spada w dołek, trzeba więc postępować z trendami ostrożnie – dodał Piotr Kalinowski.
– Nie można sprowadzać projektowania wnętrz do dobory kolorów. W naszych czasach możemy korzystać z osiągnięć nauki, jak, choćby badań o neuroróżnorodności, jak grupy się różnią.
Ważne jest na przykład, tak by dobierać materiały w kontekście zrównoważonego rozwoju. Trzeba projektować, tak by na przykład po dziesięciu latach można było pewne elementy wyposażenia łatwo wymienić bez demolowania całego pokoju.
Daria Bogacka opowiedziała o technologii wykorzystywanej w nowoczesnych hotelach.
– My nie tylko projektujemy hotele, ale również je wyposażamy. Dlatego ważne są dla nas rozwiązania technologiczne, które pomogą personalizować wrzenia. Ponadto nowoczesny hotel to również dobre rozplanowanie pomieszczeń dla personelu powoduje, że pracuje się lepiej i wydajniej, dlatego w efekcie przynosi to korzyść właścicielowi – podsumowała współwłaścicielka Librę Group.
O możliwościach technologii modułowej i przeprojektowywaniu lub przenoszeniu obiektów opowiadała Ewelina Woźniak-Szpakiewicz.
– Ciekawym przykładem podejścia do zmian są budynki typu hotele, czy akademiki na przykład w Holandii. Tam, ponieważ grunty są drogie i jest ich mało, wiele budynków od początku planowane jest na określony czas zazwyczaj dwadzieścia lat. I po tym czasie może być zdemontowany i na przykład przeniesiony. To jest uwzględniane od projektu przez realizację. W przypadku najnowocześniejszych rozwiązań wykonuje się odpowiednie łączeni modułów. W efekcie poza elewacją zewnętrzną i zewnętrzną warstwą dachy, cała reszta może być wymontowana i wykorzystana dalej po określonym czasie – stwierdziła Prezes Zarządu, DMDmodular.
Paneliści zgodnie podkreślili, że nowoczesność to dziś przede wszystkim funkcja – a dopiero potem forma. Rozmawiano o tym, jak zmienia się oczekiwanie gościa i co oznacza „premium” w 2025 roku. Wśród kluczowych wątków: materiały, które starzeją się z godnością; modularność, która skraca czas realizacji; i estetyka, która nie dominuje funkcji.
Poruszono też temat kosztownych błędów przy modernizacji starszych obiektów – i tego, jak ich unikać. Ważnym punktem było projektowanie pod realne wskaźniki: przychód z metra, elastyczność przestrzeni, optymalizacja procesów sprzątania i konserwacji.
Z wypowiedzi wszystkich prelegentów jasno wybrzmiało, że hotel nie może być dziś zbiorem przypadkowych decyzji estetycznych. To produkt inwestycyjny – i musi działać jako całość. Nowoczesność nie polega na tym, że coś jest „ładne”. Polega na tym, że działa. Teraz i za pięć lat.
Dodaj komentarz