Brytyjska branża hotelarska stanęła pod ścianą. Jedna trzecia firm notuje straty nie dlatego, że brakuje gości czy spada popyt, ale wprost przez nowe przepisy podatkowe, które błyskawicznie przewróciły rachunek ekonomiczny setek hoteli i restauracji. Rząd, w pogoni za dodatkowymi środkami na wydatki publiczne, podniósł składki na ubezpieczenia społeczne pracodawców z 13,8 do 15 procent, a jednocześnie drastycznie obniżył próg dochodowy – z 9 100 do 5 000 funtów rocznie. Dla branży oznacza to jeden z najszybszych i najbardziej odczuwalnych wzrostów kosztów pracy w ostatnich latach – i to liczonego już w miliardach funtów. O skali kryzysu informuje „The Times”.

Sektor, który jeszcze niedawno walczył o przetrwanie z pandemią, inflacją i brakami kadrowymi, dziś staje w obliczu nowego wstrząsu. Masowe zwolnienia, skracanie godzin pracy, cięcie inwestycji – takie są pierwsze efekty nowych regulacji. Zdecydowana większość hoteli musiała natychmiast zmienić strategię rozwoju, a blisko 80 procent była zmuszona podnieść ceny dla gości, nie mając innego wyjścia wobec rosnących wydatków na wynagrodzenia.
Problemy te potęguje długofalowy efekt brexitu. Ograniczenie dostępu do pracowników z zagranicy jeszcze przed pandemią wywindowało koszty rekrutacji i utrudniło utrzymanie obsady w hotelach oraz restauracjach. Teraz – w obliczu fiskalnego zacisku – branża jest w jeszcze trudniejszej sytuacji, ścierając się jednocześnie z presją rynku i niepewnością legislacyjną.
To już nie jest tylko walka o marże – stawką jest niemal milion miejsc pracy i ponad 26 miliardów funtów wartości, które rocznie generuje hotelarstwo dla brytyjskiej gospodarki. Coraz głośniejsze stają się głosy, że polityka fiskalna rządu podkopuje nie tylko stabilność sektora, ale i lokalne społeczności. Goście liczą się z każdym funtem, a przedsiębiorcy coraz mocniej apelują o natychmiastową korektę kursu. Bez systemowego wsparcia branża nie utrzyma zatrudnienia ani dotychczasowego poziomu usług.
Witam Państwa.Informuję,że jestem jedną z 200 (osób/firm) oszukanych finansowo przez spółkę Seidorf Mountain Resort sp. z o.o ul.Liczyrzepy 80 w Sosnówce,gdzie prezesem jest Krzysztof Pleszewski (obecnie sprzedający pod firmą INWIND Oliwski Dwór) .Wszystkich poszkodowanych zachęcam do zakładania spraw sądowych i dochodzenia swoich należności.Polecam serdecznie panią mecenas z Gorzowa Wlkp która na pod swoją opieką już sporą grupę inwestorów z Sosnówki i doskonale zna ten temat.Dla zainteresowanych podaję dane do kontaktu : TEL.695 448 666 e-mail: kancelaria@depczyńska.pl , zachęcam do kontaktu,skorzystało już sporo inwestorów.W przypadku kierowania spraw do komornika osoba zajmująca się tym tematem: pan komornik Rodacki w Jeleniej Górze.Pozdrawiam serdecznie