Maj był napakowany konferencjami i podróżami. W Barcelonie byłem wiele razy, turystycznie. Tym razem leciałem na urodzinowe party znanej osoby z branży. SLS, Sofitel rooftop, Soho House – white tie… Takim zaproszeniom się nie odmawia. Towarzystwo światowe, od nas też garstka hotelarzy.

Ku radości pasażerów na tej trasie LOT serwuje wino i piwo gratis. Niestety z niezjadliwym pasztecikiem wegańskim, którego nawet mewy na Barcelonetcie stanowczo odmówiły. Jeszcze nie sezon, ale full narodu wszędzie, z Sagrada Familia najwyżej można sobie zrobić selfie, z dystansu, a Park Güell sprzedaje bilety z tygodniowym wyprzedzeniem. Więc lepiej zgubić się na Starym Mieście w wąskich uliczkach przypominających Le Marais w Paryżu, tylko zamiast crêpes wszechobecny tapas i kolejki do lodów, mimo że wieczorami ciepło nie było. Za to gorąco było na Camp Nou, gdzie Szczęsny podczas El Classico cudnie się wybronił i Barcelona ograła Real. Po powrocie do kraju od razu HIT. Tym razem, przy prezentacji STR, zabrakło Jakuba Klimczaka. Myśleliśmy, że zastąpiła go sztuczna inteligencja. A to był nowy prelegent z krwi i kości, Tangi Chow, który zgodnie z tradycją udowodnił, że jest dobrze i będzie jeszcze lep
[...]Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Siemanko z Olsztyna! Siedząc w autobusie do pracy, przeglądałem TikToka i wpadł mi w oko komentarz pod filmikiem o grach. Zacząłem szperać i trafiłem na spin mama, gdzie testowałem slot Aztec Magic. Sporo animacji, szybkie rundy i bardzo przyjemny rytm grania. Nawet na telefonie śmigał bez zacięć. Zainwestowałem kilka złotych i… wyszedłem z dwukrotnością stawki, co od razu poszło na kebaba i kawę.