Ceny w Chorwacji szybują, a liczba czeskich turystów nad polskim morzem rośnie w tempie dwucyfrowym. Lawinowo rosnące ceny nad Adriatykiem, świetny dojazd i coraz lepsza infrastruktura hotelowa sprawiają, że Polska zyskuje status głównego rywala Chorwacji w walce o czeskiego turystę. Ten trend umacnia się z roku na rok – a sezon 2025 zapowiada rekordowy napływ gości znad Wełtawy nad Bałtyk.

Coraz mniej Chorwacji, coraz więcej Polski – potwierdzają to twarde dane
Jeszcze niedawno Chorwacja była synonimem letniego wypoczynku dla Czechów. Jednak, jak pisze czeski serwis „Deník”, ceny w chorwackich kurortach wzrosły od 2022 roku o blisko 50 proc. – szybciej niż w Grecji, Hiszpanii czy nawet we Włoszech. Pizza w nadmorskim Gradacu czy Splicie to dziś wydatek 10–15 euro (ok. 250–375 koron czeskich, 43–65 zł), a kufel piwa w Splicie potrafi przekraczać 5 euro (ok. 125 koron, 22 zł). Trzydaniowy obiad dla dwóch osób nierzadko przekracza 1 500 koron (ok. 255 zł). Eurostat wylicza, że wskaźnik cen żywności i napojów bezalkoholowych jest dziś w Chorwacji wyższy niż we Włoszech i znacznie powyżej średniej unijnej.
W tym samym czasie polskie wybrzeże nie tylko pozostaje tańsze. Jak pisze czeski dziennik, pizza w Sopocie kosztuje 35 złotych (ok. 203 korony), piwo w restauracji nad Bałtykiem to średnio 14 zł (ok. 81 CZK), a trzydaniowy obiad dla dwóch osób – 1 050 koron (ok. 180 zł). To mniej nie tylko od Chorwacji, ale także taniej niż w Czechach.
– Czeski turysta przestał być sentymentalny. Liczy się rachunek i doświadczenie. Polska wygrywa dostępnością, infrastrukturą, a dla wielu także kulturą restauracyjną i hotelową – komentuje Lukáš Kovanda, główny ekonomista Trinity Bank, cytowany przez „Deník”.
To już nie pojedynczy sezon – nad Bałtyk jedzie coraz więcej Czechów
Zjawisko, o którym pisaliśmy w "Hotelarzu" już w sierpniu 2023 r. w artykule "Polska dla Czechów nową Chorwacją" wyraźnie przyspiesza. Jak wynika z danych GUS, w 2019 roku z polskich obiektów noclegowych skorzystało ok. 167 tys. czeskich turystów, w 2022 – 227 tys., w 2023 ponad 350 tys., w 2024 już 410 tys., a w pierwszych czterech miesiącach tego roku było ich o ok. 20 proc. więcej niż w tym samym okresie 2024 r. Wybrzeże Bałtyku, ale też polskie góry i miasta, zyskują na znaczeniu także w rankingach czeskich biur podróży i portali turystycznych. Czesi doceniają polską gościnność, dobrze rozwiniętą bazę hotelową, szeroką ofertę gastronomiczną i coraz więcej rozrywek dla rodzin z dziećmi oraz aktywnych.
Transport – „game changer” i koło zamachowe trendu
Kluczowym czynnikiem napędzającym zainteresowanie Polską stał się także dostępny i wygodny dojazd. Poza oddawaniem kolejnych odcinków dróg ekspresowych w Czechach i Polsce, rewolucją okazało się uruchomienie bezpośredniego połączenia kolejowego Baltic Express na trasie Praga–Gdynia, obsługiwanego przez czeskie koleje (ČD). Szybki pociąg, kursujący cztery razy dziennie, a od wiosny także w wersji nocnej z wagonami sypialnymi, umożliwia komfortową podróż nad polskie morze w mniej niż 10 godzin. Dobre oceny pasażerów, możliwość przewozu rowerów, wygodny serwis pokładowy i konkurencyjne ceny biletów sprawiły, że już pierwsze miesiące funkcjonowania połączenia przyniosły rekordowe wyniki frekwencyjne. Czeska prasa podkreśla, że Polska zyskała realną alternatywę dla „wyeksploatowanej” Chorwacji, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi i turystów ceniących spokojniejsze, mniej zatłoczone plaże.
Zmiana profilu i oczekiwań turysty
Branża hotelarska na północy kraju już odczuwa efekty nowego trendu. Czeski turysta jest coraz mniej „sentymentalny”, coraz bardziej wymagający. Szuka dobrej kuchni, nowoczesnych obiektów, ale przede wszystkim relacji ceny do jakości. Wygrywają obiekty o zróżnicowanej ofercie – zarówno rodzinne resorty z animacjami i wellness, jak i pensjonaty czy hotele butikowe z autorskim menu i wyrazistą tożsamością.
Z perspektywy operatorów i samorządów oznacza to konieczność aktywnego kierowania oferty na rynek czeski: precyzyjne działania promocyjne, współpraca z touroperatorami, materiały w języku czeskim, elastyczne podejście do oczekiwań gościa. Warto podkreślać to, co czescy turyści cenią szczególnie – regionalną kuchnię, ekologiczne rozwiązania, lokalny koloryt i wysoki standard obsługi.
Dodaj komentarz