Kto zbuduje hotel na lotnisku w Gdańsku?

Spółka Port – Hotel ogłosiła przetarg na generalnego wykonawcę budowy hotelu Hampton by Hilton Gdańsk Airport naprzeciwko powstającego głównego terminalu lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Hotel ruszyć w drugiej połowie 2013 roku Budynek będzie mieć cztery kondygnacje, 116 pokoi, centrum fitness oraz podziemny garaż. W całym obiekcie będzie zapewniony bezpłatny dostęp do internetu oraz czynny przez całą dobę bar. – Przeprowadziliśmy szczegółową analizę, która wskazuje, że lokalizacja hotelu zapewni sukces finansowy i marketingowy.

 

Koncepcja budowy hoteli przy lotniskach gwarantuje bardzo wysoką frekwencję gości. Dlatego pomimo wielu prowadzonych w Polsce inwestycji w tej branży, nasze hotele zapewnią zwrot z inwestycji oraz osiągnięcie założonych celów sprzedażowych – twierdzi Mirosław Moczarski, prezes zarządu Port – Hotel. – Konsekwentnie realizujemy plan, który zakłada zarządzanie czterema hotelami w 2013 roku Spółka Port-Hotel należąca do Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” jest właścicielem 4-gwiazdkowego hotelu Courtyard by Marriott przy lotnisku im. Chopina w Warszawie oraz współinwestorem i dzierżawcą powstającego obok niego 5-gwiazdkowego hotelu Renaissance, który otwarty ma być w 2013 roku.

 

W 2011 roku Port-Hotel zawarł dwie umowy franczyzowe, na podstawie których realizuje projekty hotelowe: Hampton by Hilton w Warszawie oraz Hampton by Hilton w Gdańsku. W grudniu spółka ogłosiła przetarg na generalnego wykonawcę warszawskiego Hamptona. Celem działalności Port-Hotelu jest realizacja projektów hotelowych oraz zarządzanie hotelami ze szczególnym uwzględnieniem lokalizacji przy regionalnych portach lotniczych oraz w centrach miast. Spółka aktywnie poszukuje też kolejnych projektów i lokalizacji.

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *