Bania w Białce? Zawsze

Do tej pory marka Bania była kojarzona z góralską rodziną Dziubasików, do której należą m.in. ośrodek narciarski i pensjonat o tej samej nazwie. Rok temu za sprawą Dziubasików uruchomiono tu kompleks basenów termalnych Bania. 20 grudnia otwarty został pierwszy w Polsce 4-gwiazdkowy hotel termalno-narciarski Thermal&Ski Bania ze 150 pokojami, 400 miejscami i salami konferencyjnymi na 500 osób.

Białka Tatrzańska może być pozytywnym przykładem na świadomy rozwój swoich walorów, przyciągając turystów, którzy kreują popyt na usługi hotelowe. Rozwinięto tu infrastrukturę turystyczną w stopniu do tej pory w Polsce niespotykanym i to właśnie do Białki zjeżdżają narciarze i snowboardziści z kraju i zza granicy. Ukoronowaniem sukcesów Białki Tatrzańskiej było ubiegłoroczne otwarcie Termy Bania, a także skipassu Tatry Ski, który obowiązuje w pięciu różnych ośrodkach narciarskich. Niemal w każdym białczańskim sukcesie ma udział marka Bania. Kolejnym tego przykładem jest nowy hotel Thermal&Ski Bania.

Przydomek termalno-narciarski hotelu oddaje jego najważniejsze atuty, jest bowiem niemal przyklejony z jednej strony do kompleksu basenów termalnych, a z drugiej do stoków narciarskich. Oprócz bliskości tego, co w Białce najważniejsze, czyli możliwości aktywnego wypoczynku, hotel to: 400 miejsc noclegowych, trzy restauracje, trzy sale konferencyjno-szkoleniowe na 500 osób i jedyny w okolicy klub taneczno-muzyczny. To również 150 pokoi wyposażonych w stylowe, ręcznie wykonane drewniane meble z typowymi dla Podhala motywami roślinnymi i geometrycznymi. Jeszcze przed otwarciem hotel miał komplet rezerwacji na okres świąteczny i Sylwestra. – Mam nadzieję, że kolejne miesiące zimowe będą równie owocne – mówi Stefan Stopa, dyrektor Hotelu Bania Thermal&Ski, a Karol Pilch, kierownik działu rezerwacji hotelu dodaje: – Ta inwestycja to duży przeskok dla Białki Tatrzańskiej Dysponujemy teraz produktem 4-gwiazdkowym, dzięki czemu możemy przyjąć najbardziej wymagających klientów. W tym momencie turysta przyjeżdżający do Białki otrzymuje pełen pakiet: narty, termę i hotel w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie.

Obiekt jest kontynuacją architektoniczną – w kategoriach estetycznych – wcześniejszych projektów rodziny Dziubasików. – Ta inwestycja, jak i wszystkie inne nasze przedsięwzięcia to połączenie nowoczesności, wysokiej jakości materiałów oraz tradycji góralskiej. Wnętrza, które godzą funkcjonalność z komfortem w całości wykonane są z naturalnych materiałów, takich jak kamień i drewno – mówi Paweł Dziubasik, właściciel Hotelu Bania. Całość wpisuje się w tatrzański krajobraz dzięki zielonym tarasom, drewnianym balkonom i kamiennym filarom, czyli elementom charakterystycznym dla góralskiej architektury. Oczywiście cały hotel ogrzewany będzie dzięki energii geotermalnej. Budowa hotelu rozpoczęła się w 2011 roku.•


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *