Ile zarabia się w hotelach

Autor: Rafał Szubstarski
Narzekania na zarobki są powszechnym tematem w branży hotelarskiej. Rzeczywiście, patrząc na średnią statystyczną w sektorze HoReCa, należą do jednych z najniższych spośród wszystkich branż. Pamiętać jednak trzeba, że zdecydowana większość tych pracowników, szczególnie w branży ReCa, która stanowi ok. 80 proc. segmentu, to osoby sezonowe i na najniższych stanowiskach. Jeżeli popracuje się kilka lat w branży Ho(telarskiej), można liczyć na niezłe zarobki. Hotelarz po raz drugi przygotował raport o prawdziwych zarobkach w polskiej branży hotelarskiej. Poprzedni, z 2009 roku, cieszył się ogromnym zainteresowaniem naszych Czytelników, ten jest jeszcze bardziej obszerny i szczegółowy. Zapytaliśmy właścicieli, dyrektorów, managerów, kierowników i zwykłych pracowników hoteli, po prostu: ile zarabiają. Otrzymaliśmy setki danych, z których powstał najbardziej rzetelny Raport o Zarobkach w Hotelarstwie AD 2013. Co z niego wynika?   Zarobki wcale nie najgorsze Z jednej strony – duże rozwarstwienie zarobków, z drugiej – zarobki w zbliżonych segmentach i na podobnych stanowiskach są do siebie zbliżone, Dyrektorzy 5-gwiazdkowych hoteli sieciowych zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy zł, polscy GM w lepszych hotelach – ok. 10 tys. zł, a kierownicy działów – od 2 500 do 4 000 tys. zł. Często słychać narzekania na zarobki recepcjonistów (bo jest ich najwięcej w hotelu) i rzeczywiście są one niskie, przeciętnie 1 500 – 1 900 zł. Pokojowych – 1 200 – 1 700. Ale też pamiętać należy, że: raz – pracuje tam wielu niedoświadczonych pracowników na początku swojej kariery albo osoby sezonowe, dorabiające sobie do stypendium itp.; dwa – można liczyć na różne premie, nadgodziny, tipy itd. Więc nawet w recepcji można zarobić 2,5 tys. zł netto i więcej. Jak na pierwszą pracę bez doświadczenia, to i tak całkiem nieźle. Jeśli wykaże się konsekwencją i profesjonalizmem, dość szybko można awansować na kierownika zmiany, a potem na kierownika recepcji. Tu już średnie zarobki wynoszą 2,5 – 3,5 tys., a zazwyczaj należy do tego dodać premie od obrotu (sprzedaży) kwartalne lub roczne. Razem można zarobić ponad 4 – 4,5 tys. zł netto. Jak na zaledwie kilka lat kariery, jeszcze w wieku 20-kilku lat, to też są godziwe pieniądze, szczególnie poza Warszawą. A dalej można robić karierę w sprzedaży i marketingu czy w kierownictwie. Trzydziestokilkuletni dyrektorzy to wcale nie rzadkość w branży, i jest ich wręcz całkiem sporo. 5 – 7 tys. zł, a w lepszych hotelach 8 – 12 tys. netto, to już są zarobki dla których warto pracować. Pamiętając, że dodchodzą do tego całkiem spore premie roczne plus standardowe bonusy jak samochód, mieszkanie, wyżywienie, socjal. To nie są złe zarobki. Ale trzeba być profesjonalistą w swojej branży. A to jest jej problem.   Praca na (dobrych) hotelarzy czeka Właściciele i inwestorzy hotelarscy też narzekają – na trudności z rekrutacją profesjonalnej kadry, praktycznie na każde z stanowisko. Dobrzy dyrektorzy hoteli są wprost rozchwytywani, podobnie jako szefowie sprzedaży i marketingu. Pracodawcy oferują im naprawdę godziwe warunki – ponad 10 tys. zł na rękę plus rozbudowany socjal i pakiety motywacyjne (dla dyrektorów), czy 6 – 9 tys. netto plus duże prowizje (dla szefów sprzedaży). I nie mogą znaleźć! A do tego cały czas mówi się, że w Polsce jest jeszcze za mało hoteli! W ciągu ostatnich lat przybywało po 100 – 150 hoteli rocznie. Polska baza hotelowa zwiększyła się w ciągu kilku lat o jedną trzecią. To odbiło się na problemach w pozyskaniu dobrych pracowników. A jeśli dodać do tego archaiczny program kształcenia uczniów i studentów hotelarstwa i gastronomii to nie dziwi, że największym problemem polskiego hotelarstwa nie jest finansowanie bankowe, budowa czy wyposażenie hoteli, ale właśnie zrekrutowanie pracowników, którym można by dobrze płacić. Na szczęście też wśród pracowników pojawia się coraz więcej młodych ludzi wiedzących co chcą osiągnąć, często po pracy w angielskich hotelach i mogący „zalepić” ten brak na polskim rynku. Jeżdżąc często po hotelach, służbowo i prywatnie, prawie zawsze natrafiałem na uśmiechnięty, pomocny i dobrze wyszkolony personel, który dobrze świadczył o hotelu (nie mam tu na myśli nowootwieranych hoteli).   Wielkich różnic nie ma Czy są jakieś zasadnicze różnice w zarobkach hotelarzy w różnych regionach czy typach hoteli? Tak naprawdę niewielkie w swoich kategoriach. Oczywiście, 50 tys. zł dyrektora 5-gwiazdkowego hotelu sieciowego nijak ma się do np. 2,5 tys. kierownika recepcji, ale już wśród kierowników recepcji, czy jest to 3-gwiazdkowy hotel miejski, czy 4-gwiazdkowy obiekt wypoczynkowy, czy hotel średnio-wyższej klasy w dowolnym mieście, te zarobki wahają się w granicach 500 zł, a w przypadku recepcjonistów i pokojowych – 200 – 300 zł. Jedyną dużą różnicę w zarobkach widać w między hotelami w Warszawie i poza nią oraz częściowo w krakowskich, gdzie są one propocjonalnie wyższe o od 200 do 1 000 zł w zależności od działu. Jak wynika z badań firmy Sedlak & Sedlak, miesięczne wynagrodzenie (mediana) dyrektora hotelu wynosi blisko 7 tys. zł. Zarobki 50 proc. dyrektorów hotelu wahają się od 4,5 tys. do blisko 9,5 tys. Premia stanowi średnio 13 proc. pensji całkowitej dyrektora hotelu. Do tego wszystkiego trzeba pamiętać o dodatkowych benefitach. Wbrew pozorom nie ma też dużego rozwarstwienia między zarobkami w hotelach sieciowych i niesieciowych, chociaż często nieco więcej zarabia się w obiektach sieciowych (nie mówimy tu o obcokrajowcach zarządzających hotelami, bo ich zarobki są kilkukrotnie wyższe, ależ też można zaobserwować trend zastępowania zagranicznych GM-ów polskimi, również ze względu na koszty). Są od tej reguły oczywiście nierzadkie wyjątki, zdarza się, że to polskie niezależne hotele wyższych kategorii oferują lepsze zarobki, podkupując management i personel z hoteli sieciowych. Prywatni właściciele często wręcz muszą zaoferować wyższą pensję, wliczając w nią ryzyko, które podejmują dyrektorzy opuszczając sieć (a zatrudnieni później różnie się sprawdzają w niezależnych hotelach, gdzie nie ma odgórnego standardu sieci). Tak więc ścieżka finansowa w branży hotelarskiej jest dość jasno wytyczona i wcale nie taka nieatrakcyjna. Dość szybko można zarabiać pieniądze, które są porównywalne, a nawet wyższe niż wielu innych branżach. I po ok. 8 – 10 latach w branży można zarabiać grubo ponad 5 tys. zł do 10 tys. na rękę. Warto o tym pomyśleć, gdy czasami chce się ponarzekać na swoje zarobki.    
Hotelarstwo – nowa percepcja zawodu Dorota Trojanowska, Partner, TPA Horwath HR Z perspektywy firmy doradczej, zajmującej się rekrutacją do branży hotelarskiej, możemy stwierdzić, że w ciągu ostatnich kilku lat zawód hotelarza zaczął być zupełnie inaczej postrzegany na rynku – również przez samych hotelarzy. Coraz częściej jest on zawodem z powołania i przekonania, nie – jak to bywało wcześniej – z przypa [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl



Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

34 komentarze do “Ile zarabia się w hotelach

  1. Dyrektor sporego pensjonatu w Zakopanem – 3 netto na dzieło…
    Chyba czas rozejrzeć się za czymś ciekawszym.

  2. Wkurzające jest to że ten co równierz ciężko zasówa zarabia 1200-1700.. :-\ tylko z reguły wynika zawsze mniej..

  3. Niech autor jeszcze raz sprawdzi zarobki. Gdzie w Gdańsku dają pokojowej 1700 albo na recepcji 1900. Może umówcie się na rozmowę do jakiegoś 5* hotelu, wszystko to sieciówki tnące koszty, nikt nie daje premii a nadgodziny to nie coś ekstra czy dobra płaca. Coś się pomyliło Panu Autorowi? Kto wyciąga 2,5 tysiąca na stanowisku w recepcji na bonusach???

    • nieprawda , spokojnie , takie pensje sa a nawet wyższe , zqajmuję sie rozliczanie kadr i płac w hotelu *** i wiem jaikie pensje u nas pracownicy mają i co oferują inne hotele w okolicy . Pozdrawiam .

    • Zak na bonusach samych 2,5 tysiąca to rzeczywiście przesada, ale podstawa plus premia za sprzedane zabiegi, kosmetyki , ilośc rezrwacji np. w jednym z Sopockich hoteli śmiało można wyciąganąć około 3 tysiące ( 2700- 2800 )jako recepcjonista…więc nie mów,ze nie można bo można.

  4. zgodne z prawdą. Jeśli chodzi o Katowice to zarobki recepcjonisty (z bonusami) wahają się pomiędzy 1600-2200 netto, kierownik zmiany to ok 2200-2700 netto, a kierownik recepcji już bardzo różnie, zwykle proponuje się podstawę w okolicach 4 tys brutto plus premie. W chwili obecnej bardzo ciężko jest znaleźć wykwalifikowany personel, ponieważ powyższe kwoty nie są adekwatne to wymogów, poświęcenia i odpowiedzialności!!!! Mimo to polecam tę pracę 😉

    • Jestem kierownikiem całego obiektu z okolic Katowic i zarabiam 2500-3000 netto (łącznie z dodatkami). Jestem odpowiedzialny, wspieram mój cały zespół, poświęcam się i co mi z tego…nikt nie doceni ciężkiej pracy, bo przecież ludzi można zastąpić…chyba czas zmienić branżę albo miejsce pracy. Pozdrawiam 😉

  5. Szkoda, że nikt nie napisał o kelnerach i kelnerkach, którzy są zatrudniani najwyżej na umowę zlecenie, stawki godzinowe bardzo niskie co do wykonywanej pracy. Człowiek pracuje ciężko po 10-12 h i dostaje 1300 zł. Napiwki są zazwyczaj dzielone z każdego dnia na grupę kelnerów, która liczy kilka osób. Działalność hotelarska „rządzi się swoimi prawami” dyspozycyjność to jedna z nich. Czas jest zbyt cenny w dzisiejszych czasach jak na takie zarobki.Dodaj do tego ciągły wyścig szczurów i mamy gotową mieszankę. Wykwalifikowany personel jest na rynku, tylko przyszły czasy gdzie ten personel oczekuje czegoś więcej niż to co proponują pracodawcy. To działa w obie strony.

  6. Pracuję w 3H hotelu w Gdańsku, wyrabiam 210h miesięcznie a moja wypłata opiewa w granicach 1700zł. Umowa zlecenie, oczywiście… Żadnych premii ani dodatków. Powiedźcie mi gdzie, GDZIE w Gdansku jest hotel, gdzie przy normalnym etacie zarobię tyle, co teraz przy ponad 200 godzinach. Chętnie zmienię prace.

  7. Zapraszamy wobec tego do Wrocławia. U nas brakuje pracowników – kelnerów, recepcjonistów.
    A w nawiązaniu do artykułu, to nie mogę się nie zgodzić. Osobiście Jako Specjalista ds. sprzedaży W hotelu 3* zarabiam 2 tys. netto + jakaś tam premia ( czasem 50 zł czasem 500 zł).
    Jako kelnerka w sieciowym Hotelu również 3* zarabiałam 13 zł na rękę za godzinę, więc przy pełnym wymiarze czasu pracy można było spokojnie 2 tys. wyciągnąć. 🙂

  8. hm, Receptka – a nie pomyślałaś, by walczyć o swoje prawa? Umowa-zlecenie jest do obalenia w sądzie, a godziny nadliczbowe to naprawdę nie jest wolontariat. czasami tekst o prawach otwiera nam oczy, podsyłam więc o nadliczbowych: http://www.eporady24.pl/ci_zrobic_gdy_pracodawca_nie_placi_za_godziny_nadliczbowe,pytania,2,15,10558.html ja wiem, że często boimy się zwolnienia więc nie podjemujemy walki, ale godząc się na takie warunki uwłaczamy sobie + „dbamy” o takie kiszki na rynku pracy.

  9. To wrecz karygodne, ze czlowiek musi pracowac caly miesiac za 1300zl miesiecznie gdzie ceny w Polsce sa tak wygorowane, nie dziwie sie wiec, ze mlodzi ludzie wyjezdzaja z tego paradoksalnego kraju. 1300zl to jest jakas bzdura zeby za takie pieniadze ktokolwiek byl bbby w stanie sie utrzymac,oplacajac mieszkanie i kupujac zywnosc. Zenada poprostu, karygodne warunki do zycia w tej ojczyznie niestety.

  10. Praca recepcjonistki w hotelu 4 gwiazdkowym, 8-12h, 3 zmiany, 6zł za godzinę na rękę. Powodzenia w wyciąganiu do 2,5 tys. Oczywiście – umowa zlecenie.

  11. 1750zl-po12h system 2na 2 ,hotel ok3 gwiazdkowy (praktycznie centrum kongresowe)ok.warszawy
    recepcja.dodatkowo sprzedaz pokoi ,iodpowiedzialnosc tyle mi powiedziano

  12. Bardzo ciezka I odpowiedzialna praca co nie przeklada sie na zarobki. Wrocilam do branzy po paru latach przerwy I juz zaluje.Autor mowi o 'niedoswiadczonych recepcjonistach’ szkoda,ze nie wspomina jaka wiedze maja te osoby, jak ciezko pracuja wliczajac weekend, Swieta. Praca recepcjonisty w hotelach jest niedoceniana. Niestety manadzerowie nigdy nie stali za lada recepcyjna a zatem latwo im wdrazac :swietne pomysly, zasady’ w zycie, co zupelnie nie pzreklada sie na prace z klientem.

  13. autor kompletnie nie ma pojecia o czym pisze ! zero wiedzy aż mnie krew zalała…. czytajac ten artykul poczulam sie okropnie, ja pracuje w branzy 10 lat bo mnie nigdzie indziej nie chca po 10 latach na recepcji, wszyscy mysla ze to polega tylko na podawaniu kluczy wiec nikt tempaka nie chce zatrudnić.. mecze sie w tej branzy po studiach pani magister za 2000 tys na rekę a to i tak duzo bo w całym miescie (duzym mieście…) proponuja 1800 netto ! jest 2017 rok ! to jest skandal , powinien byc jakis strajk recepcjonistów ale kto to ogarnie nikt…

    • Przykro mi ze tak uważasz, ja akurat zgadzam się z osoba pisząca ten artykuł. Niestety możesz mówić co zechcesz, ale ani recepcjonistka, ani kelner nie będą zarabiać tyle co Menadżer hotelu/baru/ restauracji czy F&B supervisor ( jezeli jestes recepcjonista 10 lat robisz cos źle). Ja zacząłem prace tzn przygode w gastronomi jeszcze przed studiami , zrobiłem kursy barmański nauczyłem sie mixologi i flaring-u. Tez musialem pracowac za grosze jak i w polsce tak i za granica ale wspinalem sie do góry po szczeblach kariery. Bylem kelnerem, barmanem, recepcjonista, a potem juz supervisorem, team leaderem, asystentem menadżera , mendzerem zmiany, az wreszcie zostalem General Menadzerem. Na dzien dzisiejszy jestem Kierownikiem Sprzedazy w korporacji i siedze przy komputerze 8 godzin i powiem ze zamienił bym to na prace jako menadżer restauracji w każdej chwili.
      Przykro mi ze tobie się nie powiodło, dla mnie przygoda z gastronomia stworzyła ze mnie mężczyznę którym jestem dzisiaj- i wcale nie zarabiałem mało w 1999 roku zarabiałem jako barman 900zl na ręke tygodniowo plus napiwki – w Polsce , w Opolu wiec wcale nie duze miasto.
      Pozdrawiam

  14. ja siedze za 1500 ale wekendy wolne i 2zmiany a jesli hotele daja 1700 i 12h stoisz to niech swoich zatrudnia

  15. Nie mam pojęcia gdzie zarabiacie takie grosze, ale jak na recepcji nie macie 2500 zł to idźcie robić coś innego… W sklepie zarobicie najniższą krajową na umowę o pracę, a na recepcji praca jest naprawdę ciężka. W każdym razie na recepcji mając 19 lat zarabiałam 2500 zł, jako kierownik działu marketingu 4500 zł, teraz jako manager zarabiam 7000 zł – wszystkie kwoty są netto. Zacznijcie się cenić albo zmieńcie branżę – autor pisze prawdę, tylko Wy macie posady w słabych hotelach

    • jak wyglądała i jak długo trwala Twoja sciezka kariery od recepcji do managera?
      jakie miasto i jaki hotel?

    • jak wyglądała i jak długo trwala Twoja sciezka kariery od recepcji do managera?
      jakie miasto i jaki hotel?

      bardzo prosze o odpowiedz na zapytanie DamianaPe

  16. GM, hotel sieciowy, trzy gwiazdki. 16 000 brutto plus premia za wynik raz na rok. Opieka medyczna. Bez samochodu.

  17. Zarobki recepcjonisty w hotelu 3 gwiazdkowym 2 tys zł kpina, ale mogę się zgodzić za 100 h pracy bez weekendów i świąt:)

    • Zakopane, 2021 r., Hotel **** Houseman 20 zł brutto/godz. Umowa zlecenie, ok. 200 godz. miesięcznie.

  18. Wczoraj złożyłem wniosek o pożyczkę online. właśnie dostałem powiadomienie z banku. Otrzymałem pożyczkę, skontaktuj się z JAMESON FINANCE INC., aby uzyskać szybką i niezawodną pożyczkę. ich adres e-mail to: theodorejamesonfinance@gmail.com lub whatsapp + 8618792501300

    Olik

  19. CONTACT US FOR ALL KINDS OF HACKING JOBs @ We offer professional hacking services,we offer the following services;
    -University grades changing
    -Bank accounts hack
    -Erase criminal records hack
    -Facebook hack
    -Twitters hack
    -email accounts hack
    -Grade Changes hack
    Contact us on whatsapp + 1 681 532 3704
    Email- n17833408@gmail.com

  20. GET RICH WITH BLANK ATM CARD

    * Western Union/MoneyGram Transfer Hack

    * Bank Transfer Hack

    * PayPal / Skrill Transfer Hack

    * Crypto Mining Hack

    * CashApp Transfer Hack

    Email: dwchzone@gmail.com

    Text & Call or WhatsApp: +18033921735

  21. CONTACT US FOR ALL KINDS OF HACKING JOBs @ We offer professional hacking services,we offer the following services;
    -University grades changing
    -Bank accounts hack
    -Erase criminal records hack
    -Facebook hack
    -Twitters hack
    -email accounts hack
    -Grade Changes hack
    Contact us on whatsapp + 1 681 532 3704
    Email- n17833408@gmail.com

Skomentuj Joan Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *