Hotel otulony tkaninami

Autor: Anna Patoleta

Pokój i inne przestrzenie hotelowe to zbiór wielu elementów tekstylnych: firany, zasłony, narzuty, pościel, obicia, wykładziny, ręczniki, obrusy itd. Często wydatki na to wyposażenie, jako ostatnie w budżecie, okazują się już mocno ograniczone, a inwestor nie wie, czym się kierować przy ich wyborze, wybierając na końcu chaotycznie i kierując się tylko ceną. Na co powinien zwracać uwagę inwestor planujący wyposażyć swój obiekt w tekstylia? I jak powinien je dobierać do pozostałych elementów wyposażenia? Zapytaliśmy o to dostawców różnego rodzaju tekstyliów, którzy łącznie wyposażyli już setki obiektów. Tkaniny świetnie czują się na ścianach, meblach i podłodze Agnieszka Kwiatkowska, dyrektor działu tkanin w firmie Rad-Pol Tkaniny odgrywają ogromną rolę w kreowaniu wnętrz zarówno w sferze użytkowej jak i estetycznej. Ich umiejętny dobór potrafi wydobyć piękno z każdego pomieszczenia i sprawia, że wcześniej na pozór wykończone pomieszczenie może nabrać nowego charakteru. Tkaniny nadają ostateczny szlif pomieszczeniu, muszą współgrać z pozostałymi elementami wyposażenia wnętrza. Wydaje się, że w miejscu takim jak hotel lub restauracja nadrzędną sprawą jest funkcjonalność. Nic bardziej mylnego! Hotel jest namiastką domu, goście chcą się tam zrelaksować, odprężyć, wyciszyć, a tkaniny są elementem, które „otulają” wnętrza, wnoszą ciepło, przytulność i na tyle, na ile to możliwe, domowy nastrój. Od nich w dużej mierze zależy samopoczucie gości, a nietrafione pomysły na tekstylia mogą zburzyć najbardziej wyrafinowaną kompozycję stylistyczną oraz zniszczyć klimat relaksu. Rynek w tej chwili sypie pomysłami jak z rękawa pod względem doboru tekstyliów. Jest duży wybór tkanin zarówno pod względem kolorystyki, faktur jak i użyteczności. Ostatnim hitem stały się tkaniny z efektem trójwymiarowości oraz wielowarstwowe. Tkaniny dziś świetnie czują się na ścianach, meblach, podłodze i wszelkich dodatkach. Co za tym idzie nie trzeba już dokonywać wyboru pomiędzy funkcjonalnością, pięknem i gospodarnością. Modne stało się powierzanie projektu dobremu dekoratorowi wnętrz. Nie zrujnuje to budżetu firmy, a pomoże uniknąć kosztownych pomyłek. Tekstylia obecne w standardowo wyposażonym pokoju hotelowym to przede wszystkim zasłony, firany, narzuty, poduszki, obrusy, obicia mebli, wykładziny – to duże skupisko różnych elementów, które należy powiązać w całość stylistyczną i kolorystyczną. Naczelnym kryterium powinno tu być dopasowanie stylistyczne do klimatu hotelu: czy nasze pokoje urządzone są klasycznie, czy nowocześnie, czy może w jakiejś określonej scenerii tematycznej. Styl pokoi narzuca pewne wybory, zwłaszcza jeśli chodzi o wzory i fakturę tkaniny. Klasyka opiera się na określonym kanonie wzorniczym: motywy roślinne, kwiatowe, zwierzęce, geometryczne w stonowanej kolorystyce bieli, czerwieni, złota, beżu czy zieleni. Szczególną uwagę należy zwrócić na to, by nie wprowadzać kilku różnorodnych wzorów do jednego pomieszczenia. Jak zawsze doskonale sprawdza się przeplatanie płaszczyzn tkaninami wzorzystymi z gładkimi. Elementem łączącym może tu być kolorystyka. Jeszcze raz musimy podkreślić wagę spójności stylistycznej – zwłaszcza w pokojach utrzymanych w klimacie klasycznym. W pokojach utrzymanych w nowoczesnych formach trzeba przede wszystkim pilnować, by nie wprowadzić do wnętrz tkanin zbyt ubogich lub zbyt agresywnych wzorniczo. Te pierwsze mogą wywołać nastrój chłodu i obcości we w [...]