W ostatnich pięciu latach rynek budowlany na Ukrainie wzrastał średnio
w tempie dwucyfrowym. Od początku 2008 roku widać jednak wpływ światowego kryzysu finansowego,
który spowodował, że ukraińskie banki
są mniej skłonne do kredytowania inwestycji deweloperskich.
W połączeniu
z nadmiernym obciążeniem firm budowlanych inwestycjami w przygotowanie działek pod budowę, rosnącymi cenami materiałów budowlanych i skomplikowanymi procedurami uzyskiwania pozwoleń
na budowę, zauważalny jest spadek produkcji budowlanej. Według raportu "Sektor budowlany na Ukrainie 2008
- prognozy rozwoju na lata 2009-2011", wydanego przez firmę PMR, w okresie
od stycznia do października 2008 roku wartość robót budowlano-montażowych na Ukrainie spadła w ujęciu realnym
o 9,6 proc. rok do roku, osiągając poziom 7 mld euro. - W całym roku 2008 wartość produkcji budowlanej spadnie
o ponad 12 proc., głównie z powodu problemów na rynku mieszkaniowym - uważa Robert Obetkon, analityk rynku budowlanego w PMR. W roku 2009 kłopoty z finansowaniem projektów budowlanych będą się przedłużały, jednak w związku z niską bazą 2008 roku
i podejmowanymi przez rząd krokami mającymi na celu ułatwienie działalności deweloperom, spadek produkcji budowlanej nie będzie tak znaczący.
w tempie dwucyfrowym. Od początku 2008 roku widać jednak wpływ światowego kryzysu finansowego,
który spowodował, że ukraińskie banki
są mniej skłonne do kredytowania inwestycji deweloperskich.
W połączeniu
z nadmiernym obciążeniem firm budowlanych inwestycjami w przygotowanie działek pod budowę, rosnącymi cenami materiałów budowlanych i skomplikowanymi procedurami uzyskiwania pozwoleń
na budowę, zauważalny jest spadek produkcji budowlanej. Według raportu "Sektor budowlany na Ukrainie 2008
- prognozy rozwoju na lata 2009-2011", wydanego przez firmę PMR, w okresie
od stycznia do października 2008 roku wartość robót budowlano-montażowych na Ukrainie spadła w ujęciu realnym
o 9,6 proc. rok do roku, osiągając poziom 7 mld euro. - W całym roku 2008 wartość produkcji budowlanej spadnie
o ponad 12 proc., głównie z powodu problemów na rynku mieszkaniowym - uważa Robert Obetkon, analityk rynku budowlanego w PMR. W roku 2009 kłopoty z finansowaniem projektów budowlanych będą się przedłużały, jednak w związku z niską bazą 2008 roku
i podejmowanymi przez rząd krokami mającymi na celu ułatwienie działalności deweloperom, spadek produkcji budowlanej nie będzie tak znaczący.
Komentarze