Duża inwestycja w Piwnicznej-Zdroju

Spółki Stacja Narciarska otrzymała promesy bankowe na kredyty, które pozwolą zrealizować budowę kompleksu narciarskiego w Piwnicznej-Zdroju - informuje Gazeta Krakowska. Dotąd banki nie były skłonne do udzielenia warszawskiej spółce pożyczki na budowę ośrodka. Powodem były nieustanne protesty grupy ekologów ze Śląska, którzy przez sześć lat blokowali projekt. Ostatni wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego podtrzymał w mocy prawomocność pozwolenia na budowę stacji na górze Kicarz. W ten sposób dostęp do kapitału stanął otworem. Pierwotnie spółka miała zamiar włożyć w kompleks narciarsko-rekreacyjny 50 mln zł. - Urealniamy obecnie nasz budżet, nie zmieniając jednak kluczowych inwestycji z projektu - poinformował GAzetę Krakowską Waldemar Sałata, prezes spółki Stacja Narciarska. Na 24 hektarach należących do spółki Kicarz ma powstać kompleks turystyczny na zimę i lato. Inwestorzy planują budowę dwóch kolejek krzesełkowych i trzech wyciągów orczykowych, które będą mogły dowieźć na górę ponad 3 tysiące osób na godzinę. Do dyspozycji narciarzy będzie 5 tras zjazdowych o łącznej długości ponad 6 km. Na górze inwestorzy planują budowę karczmy regionalnej, a na dole - 20 domków noclegowych całorocznych dla 120 gości. Dolna stacja ma powstać po drugiej stronie Popradu. Uzupełnieniem kompleksu będzie wyremontowany hotel "Koliba" na 150 miejsc noclegowych. Spółka ujęła też w projekcie budowę przy dolnej stacji parkingu na ok. 600 samochodów.

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *