Porsche i tatuaż w cenie noclegu

Kreatywność hotelarzy w walce o klientów rośnie wprost proporcjonalnie do tempa ich spadających wyników finansowych. Podczas gdy większość sieci na zachętę proponuje gościom zniżki i darmowe pokoje po wykupieniu odpowiedniej liczby noclegów, inni próbują nieszablonowymi sposobami zyskać rozgłos, a przy okazji zareklamować swój hotel. Prym w kreatywnym marketingu wiodą Amerykanie. Hotel Erwin w Venice Beach oferuje gościom pakiet "Ink and Stay", który zawiera możliwość wykonania tatuażu oraz butelkę tequili, która pozwoli ugasić ból po zabiegu. Hard Rock Hotel w San Diego natomiast oferuje dla swoich klientów pakiet "Hard Rock Hog" - każdy, kto zatrzyma się w hotelu na dwie noce, będzie mógł skorzystać z nocnej przejażdżki po mieście Harleyem. Z kolei Four Seasons w Los Angeles za darmo udostępnia swoim klientom samochody takie jak Mercedes, Porsche czy BMW, którymi mogą jeździć przez cały okres pobytu w hotelu. Wszystkie te zabiegi są spowodowane najgorszymi od 11 września 2001 wynikami finansowymi. Ceny za noc spadły średnio o
60 procent. Co gorsza, amerykańscy analitycy nie spodziewają się ożywienia w branży do 2011 roku.



Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *