Sąd w USA odrzucił wniosek sieci Best
Western o zerwanie umowy franczyzowej
z hotelem na Florydzie, który
znajduje się w stanie upadłości.
Argumentował, że ta decyzja uniemożliwiłaby
hotelowi wyjście z długów.
Fundusz Innkeepers USA Trust, do którego
należy 135-pokojowy Best Western West Palm
Beach Airport, złożył wniosek o postępowanie
upadłościowe latem ubiegłego roku.
We wniosku
argumentował, że odebranie mu przez
Best Western prawa do posługiwania się tą
marką poważnie utrudni reorganizację i naprawę
sytuacji finansowej. Zerwanie umowy stowarzyszeniowej
spowodowałoby odebranie 53
mln dolarów pożyczki z funduszu Five Mile
Capital i 17 mln z Lehman Brothers Holding. A
bez tych pieniędzy hotel nie byłby w stanie
wyjść na prostą. Z kolei Best Western tłumaczył,
że hotel nie spełnia standardów marki,
m.in. chodzi o wielkość lobby czy urządzenia
części fitness, i dlatego zdecydował się wyeliminować
go ze swojego systemu. – Ten hotel
jest na samym dnie rankingu satysfakcji gości.
Powiewa nad nim flaga Best Western, ale nie
spełnia on oczekiwań gości Best Western i
niszczy reputację marki – argumentował
Michael Helms, prawnik sieci. Jednak sąd
upadłościowy w Nowym Jorku uznał, że odebranie
prawa do używania nazwy Best Western
spowoduje, że Inkeepers Trust utraci jakąkolwiek
możliwość spłacenia swoich długów.
Western o zerwanie umowy franczyzowej
z hotelem na Florydzie, który
znajduje się w stanie upadłości.
Argumentował, że ta decyzja uniemożliwiłaby
hotelowi wyjście z długów.
Fundusz Innkeepers USA Trust, do którego
należy 135-pokojowy Best Western West Palm
Beach Airport, złożył wniosek o postępowanie
upadłościowe latem ubiegłego roku.
We wniosku
argumentował, że odebranie mu przez
Best Western prawa do posługiwania się tą
marką poważnie utrudni reorganizację i naprawę
sytuacji finansowej. Zerwanie umowy stowarzyszeniowej
spowodowałoby odebranie 53
mln dolarów pożyczki z funduszu Five Mile
Capital i 17 mln z Lehman Brothers Holding. A
bez tych pieniędzy hotel nie byłby w stanie
wyjść na prostą. Z kolei Best Western tłumaczył,
że hotel nie spełnia standardów marki,
m.in. chodzi o wielkość lobby czy urządzenia
części fitness, i dlatego zdecydował się wyeliminować
go ze swojego systemu. – Ten hotel
jest na samym dnie rankingu satysfakcji gości.
Powiewa nad nim flaga Best Western, ale nie
spełnia on oczekiwań gości Best Western i
niszczy reputację marki – argumentował
Michael Helms, prawnik sieci. Jednak sąd
upadłościowy w Nowym Jorku uznał, że odebranie
prawa do używania nazwy Best Western
spowoduje, że Inkeepers Trust utraci jakąkolwiek
możliwość spłacenia swoich długów.
Komentarze