W restauracji Qualita ruszyła nowa karta menu. Nowa karta i nowe pomysły szefa kuchni Marcina Dudka. W karcie można znaleźć dania kuchni polskiej i śródziemnomorskiej.
Na uwagę zasługuje własnej produkcji barszcz kiszony z pierożkami nadziewanymi cielęciną, zupa rakowa z kiszonym ogórkiem i wędzoną słoniną, a także karkówka jabłkowa. Ta karkówka jabłkowa pochodzi od świń karmionych w 80% jabłkami. Dzięki temu ma niepowtarzalny i unikatowy smak. Dodatkowo karta cechuje się daniami kuchni śródziemnomorskiej w tym sałatki oraz przystawki np.: Tomatokeftedes – placuszki greckie czy też sałatka Santoryńska serwowana z liśćmi dzikich kaparów.
Do wszystkich dań dobieram bardzo wyselekcjonowane produkty. Pod uwagę jest brane ich pochodzenie, smak, wygląd oraz świeżość. To dzięki bardzo starannym doborom produktów goście mogą delektować się wyjątkowymi smakami – opowiada szef kuchni Marcin Dudek.
Na uwagę zasługuje również karta win oraz miodów, która zostały wprowadzona przez Adama Marcinka – kierownika gastronomii Best Western Plus Q Hotel w Krakowie.
- Wina polskie z Winnicy Płochockich królują wśród naszych gości. Wprowadzenie ich okazało się bardzo dobrym posunięciem. Nie dość, że współgrają bardzo dobrze z nową kartą to jeszcze nasi goście bardzo sobie upodobali nasze polskie specjały. Ubolewam nad tym, że wciąż jest ich za mało w restauracjach. A smakiem dorównują światowym markom win. Tak samo jak miody pitne – Tutaj posiadamy bardzo szeroki asortyment różnych trunków od Mazurskich Miodów – idealnie się komponują jako digestive lub uzupełnienie naszych deserów – wylicza Adam Marcinek.
Do wszystkich dań dobieram bardzo wyselekcjonowane produkty. Pod uwagę jest brane ich pochodzenie, smak, wygląd oraz świeżość. To dzięki bardzo starannym doborom produktów goście mogą delektować się wyjątkowymi smakami – opowiada szef kuchni Marcin Dudek.
Na uwagę zasługuje również karta win oraz miodów, która zostały wprowadzona przez Adama Marcinka – kierownika gastronomii Best Western Plus Q Hotel w Krakowie.
- Wina polskie z Winnicy Płochockich królują wśród naszych gości. Wprowadzenie ich okazało się bardzo dobrym posunięciem. Nie dość, że współgrają bardzo dobrze z nową kartą to jeszcze nasi goście bardzo sobie upodobali nasze polskie specjały. Ubolewam nad tym, że wciąż jest ich za mało w restauracjach. A smakiem dorównują światowym markom win. Tak samo jak miody pitne – Tutaj posiadamy bardzo szeroki asortyment różnych trunków od Mazurskich Miodów – idealnie się komponują jako digestive lub uzupełnienie naszych deserów – wylicza Adam Marcinek.
Komentarze