Kolejne spotkanie w koncepcie restauracyjnym Water&Wine przy najlepszych winach, wspaniałym jedzeniu i wyjątkowej wodzie
Co miesiąc do konceptu restauracyjnego Water&Wine przy zakładzie butelkującym Cisowiankę zjeżdżają się restauratorzy, szefowie kuchni, sommelierzy, blogerzy kulinarni i inne osoby dla których jedzenie, wino i woda są życiową pasją. Zaproszeni goście mają okazję degustować wina specjalne na tę okazję dobierane przez Piotra Kameckiego (Prezydenta Stowarzyszenia Sommelierów Polskich) i dyskutować na temat właściwego doboru win do konkretnych dań oraz ważnej roli jaką odgrywa podana do nich woda.
Spotkanie w ramach Perlage Tatsing Club 12 lutego rozpoczęło się od oprowadzenia gości po zakładzie butelkującym Cisowiankę i Cisowiankę Perlage. Mieli oni okazję na własne oczy przekonać się jak nowoczesnym zakładem jest ZL Nałęczów Zdrój, jak zaawansowane technologie są tu wprowadzone i dlaczego Cisowianka jest tak wyjątkową wodą.
Podczas degustacji zaproszeni goście mieli okazję zapoznać się z flagowymi winami sprowadzanymi do Polski przez Desabor. Do degustacji przygotowano zarówno przypominające lato wina białe (Rueda) jak i ciężkie, zimowe wina czerwone – między innymi: Ribera del Duero, Toro i Rioja. To właśnie przy degustacji win czerwonych o głębokim smaku i wyraźnie wyczuwalnych taninach goście najbardziej docenili wyjątkowość Perlage i jej musowania. Pomimo ciężkich win musująca Perlage z łatwością odświeżała i przygotowywała język i podniebienie na kolejne smaki.
Zwieńczeniem całego spotkania było menu degustacyjne przygotowane przez niezrównanego szefa kuchni konceptu Water&Wine – Marka Flisińskiego. Po raz kolejny udało mu się zaskoczyć osoby, które przecież na co dzień zajmują się kulinariami, swoimi niezwykłymi pomysłami i kompozycjami. Pierwszym daniem, które zachwyciło zgromadzonych przy stole swoją prostotą byłą troć podana z kwaśną śmietaną i smażonym koperkiem. Pełne podziwu słowa uznania z ust gości padły również podczas konsumowania węgorza z ogórkiem i gęsią wątróbką. W sumie podano 9 dań do każdego z nich dobierając odpowiednie wino. Kluczową role odegrała tu Cisowianka Perlage, której wyjątkowe właściwości pozwoliły na odczuwanie w pełni smaku wszystkich wyczarowanych przez Szefa Flisińskiego dań.
Perlage Tasting Club to wydarzenie coraz bardziej pożądane przez ludzi związanych z szeroko pojętą dobrą kuchnią. Nie dziwne jest zatem, że kalendarz PTC zaplanowany jest już na kilka miesięcy w przód a listy gości zamykają się na długo przed kolejnym spotkaniem.
Zdjęcia: Maciej Stankiewicz
Co miesiąc do konceptu restauracyjnego Water&Wine przy zakładzie butelkującym Cisowiankę zjeżdżają się restauratorzy, szefowie kuchni, sommelierzy, blogerzy kulinarni i inne osoby dla których jedzenie, wino i woda są życiową pasją. Zaproszeni goście mają okazję degustować wina specjalne na tę okazję dobierane przez Piotra Kameckiego (Prezydenta Stowarzyszenia Sommelierów Polskich) i dyskutować na temat właściwego doboru win do konkretnych dań oraz ważnej roli jaką odgrywa podana do nich woda.
Spotkanie w ramach Perlage Tatsing Club 12 lutego rozpoczęło się od oprowadzenia gości po zakładzie butelkującym Cisowiankę i Cisowiankę Perlage. Mieli oni okazję na własne oczy przekonać się jak nowoczesnym zakładem jest ZL Nałęczów Zdrój, jak zaawansowane technologie są tu wprowadzone i dlaczego Cisowianka jest tak wyjątkową wodą.
Podczas degustacji zaproszeni goście mieli okazję zapoznać się z flagowymi winami sprowadzanymi do Polski przez Desabor. Do degustacji przygotowano zarówno przypominające lato wina białe (Rueda) jak i ciężkie, zimowe wina czerwone – między innymi: Ribera del Duero, Toro i Rioja. To właśnie przy degustacji win czerwonych o głębokim smaku i wyraźnie wyczuwalnych taninach goście najbardziej docenili wyjątkowość Perlage i jej musowania. Pomimo ciężkich win musująca Perlage z łatwością odświeżała i przygotowywała język i podniebienie na kolejne smaki.
Zwieńczeniem całego spotkania było menu degustacyjne przygotowane przez niezrównanego szefa kuchni konceptu Water&Wine – Marka Flisińskiego. Po raz kolejny udało mu się zaskoczyć osoby, które przecież na co dzień zajmują się kulinariami, swoimi niezwykłymi pomysłami i kompozycjami. Pierwszym daniem, które zachwyciło zgromadzonych przy stole swoją prostotą byłą troć podana z kwaśną śmietaną i smażonym koperkiem. Pełne podziwu słowa uznania z ust gości padły również podczas konsumowania węgorza z ogórkiem i gęsią wątróbką. W sumie podano 9 dań do każdego z nich dobierając odpowiednie wino. Kluczową role odegrała tu Cisowianka Perlage, której wyjątkowe właściwości pozwoliły na odczuwanie w pełni smaku wszystkich wyczarowanych przez Szefa Flisińskiego dań.
Perlage Tasting Club to wydarzenie coraz bardziej pożądane przez ludzi związanych z szeroko pojętą dobrą kuchnią. Nie dziwne jest zatem, że kalendarz PTC zaplanowany jest już na kilka miesięcy w przód a listy gości zamykają się na długo przed kolejnym spotkaniem.
Zdjęcia: Maciej Stankiewicz
Komentarze