Rozpoczęła się budowa Hamptona przy Piotrkowskiej w Łodzi

W poświąteczny wtorek rozpoczęły się pracę przy budowie trzygwiazdkowego, 149 pokojowego hotelu Hampton by Hilton przy ulicy ul. Piotrkowskiej 155. Obiekt pierwszych gości ma przyjąć za dwa lata. Dzierżawcą i zarządcą hotelu będzie firma VHM Hotel Management należąca do Grupy Satoria. Inwestorem jest spółka Bacoli Properties, która osiem lat temu kupiła od miasta działkę za 16 mln zł i miała na niej wybudować kosztem 220 mln zł ponad 100-metrowy biurowiec oraz 5-gwiazdkowy hotel z 200 pokojami. Ostatecznie jednak z powodu globalnego kryzysu finansowego nic z tych planów nie wyszło, a miasto zażądało 10-milionowej kary zapisanej w umowie. Skończyło się na trzech milionach i nowym projekcie (19-kondygnacynego biurowca o wysokości 76 metrów z i 8-konygnacyjnego hotelu niższej kategorii), którego koszt wyniesie ok. 165 mln zł. W międzyczasie zmienił się właściciel spółki Bacoli, którym została, przez podmioty zależne, Integrated Finance Group – niezależna grupa inwestycyjna działająca główne na polskim rynku nieruchomości (przez wiele lat była wyłącznym partnerem funduszu nieruchomościowego Europa Capital LLP, współinwestując m.in. w hotel Jan III Sobieski). Kompleks zaprojektowany został przez biuro PRC Architekci. Prace budowlane potrwają dwa lata, a uruchomienie hotelu planowane jest na początek 2018 roku. Znajdą się w nim trzy sale konferencyjne, część fitness, garaż na 56 samochodów, a pokoje wyposażone zostaną w łóżka o ponadstandardowej długości 2,1 m, aby przyciągnąć sportowców występujących Atlas Arenie. Recepcja hotelu znajdzie się na drugiej kondygnacji, a parter przeznaczony będzie na obiekty handlowo-usługowe. Będzie to drugi hotel sieci Hilton w Łodzi po uruchomionym trzy lata temu DoubleTree by Hilton.

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *