24 tysiące odwiedzających na targach Tendence 2016

W dniach 27-30 sierpnia we Frankfurcie nad Menem odbyły się międzynarodowe targi dekoracji i wyposażenia wnętrz. Ponad 24 tysiące kupujących spotkało się z 955 wystawcami z 45 krajów, aby uzupełnić swój asortyment, odkryć nowości na rynku, zaczerpnąć inspiracji i nawiązać nowe kontakty.

Rozmieszczone na powierzchni 82 tys. mkw. targi Tendence stanowiły miejsce, gdzie prezentowano nowe trendy. Branżyści mieli okazję na dokonanie licznych zamówień na nadchodzący sezon zimowy oraz jak najlepsze zestawienie i zaprojektowanie swojego asortymentu. Oprócz tego wystawcy prezentowali już pierwsze kolekcje wiosenne i letnie. Udział kupujących spoza Niemiec w stosunku do poprzedniego sezonu wyniósł 20 proc. W przeciwieństwie do zeszłorocznej edycji, w tym roku pojawiły się zupełnie inne koncepcje wystawiennicze oraz nowe produkty. Wystawcy wyrazili swoje zadowolenie z Tendence 2016. Nastroje na targach podsyciły plany Messe Frankfurt, dotyczące Tendence 2017, w tym wprowadzenie spójnej koncepcji jeszcze bardziej ukierunkowanej na potrzeby branży. Koncepcja ta przewiduje spojrzenie na tradycyjną formułę z nowej perspektywy w oparciu o trzy strategiczne filary. Ponadto organizatorzy targów położą większy nacisk na prezentację kolekcji wiosennej i letniej na kolejny rok. Kolejne targi Tendence odbędą się w dniach 24-27 czerwca 2017 roku na terenie Messe Frankfurt. Dzięki przesunięciu terminu targów na przełom czerwca i lipca kupujący będą mogli znacznie wcześniej zapoznać się z kolekcjami na sezon zimowy. Zmiana ta to także liczne korzyści strategiczne dla handlu hurtowego. Wystawcy zdają sobie również sprawę, że jest to zadanie dla wszystkich zainteresowanych, aby impreza ta stała się ponownie prawdziwą platformą nowości i innowacji.

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *