Mamy za dużo tanich hotelików

Właściciele hosteli, którzy liczyli na szybki i łatwy zysk, przeliczyli się. W przyszłym sezonie z rynku może zniknąć spora część tanich noclegowni. - Do tej pory Kraków był miastem o największej liczbie hosteli w Polsce - mówi Krzysztof Śpiewla, rzecznik Hostel Service. Nawet jak na spore natężenie ruchu turystycznego w mieście, ich liczba jest bardzo duża. Pod tym względem Kraków może się równać nawet z Berlinem uważanym za hostelową mekkę.

Źródło: GAZETA KRAKOWSKA(2007-09-28) str.: 2

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *