O procederze kilku krakowskich sieci hoteli i hosteli poinformowali nas ich zdegustowani goście. Opowiedzieli o dziwnych sposobach na zdobywanie klientów wedle metody tzw. overbookingu, czyli dokonywania przez hotele większej liczby rezerwacji niż posiadanych miejsc. To znany sposób w świecie, ale na szeroką skalę w Krakowie dotąd spotykany rzadziej.
Źródło: GAZETA WYBORCZA - KRAKÓW(2007-11-14) str.: 1
Dodaj komentarz