Wysokie ceny noclegów w hotelach i seria negatywnych informacji o Chinach odstraszają kibiców. - Ponad polowa miejsc w hotelach nie jest jeszcze zairzerwowana, choć do olimpiady zostały tylko dwa miesiące - żali się szefowa biura ds. turystyki w Pekinie. Zhang Huiguang przyznała, że ceny noclegów w hotelach potroiły się tuż przed olimpiadą. - Ale wciąż są niższe niż w innych krajach, a także niższe od stawek, które obowiązywały w Atenach podczas olimpiady w 2004 r.- zaznaczyła. Średnia cena noclegu w hotelu pięciogwiazdkowym podczas igrzysk wyniesie 3,6 tys. juanów (około 520 dolarów), a w czterogwiazdkowym - 2,2 tys. juanów. - To racjonalne ceny - uważa chin ska urzędniczka.
Jej zdaniem dużo mniejsze, niż oczekiwano, zainteresowanie turystów to efekt serii złych informacji, które w ostatnim czasie napłynęły z Chin.
Źródło: GAZETA WYBORCZA(2008-06-09) str.: 29
Dodaj komentarz