Budkami w turystę

Według sondażu firmy Gfk Polonia tylko 10 procent Pola­ków decyduje się na wakacje nad Bałtykiem. Mało A i tak będzie tłumnie. Reszta roda­ków jeździ nad jeziora, w góry albo za granicę.Pokoje na sezon właści­wie mamy już sprzedane -mówi Magdalena Malinowska z darłowskiego hotelu „Apol­lo". - Zostały pojedyncze miej­sca. Klienci rezerwowali sobie łóżka już w marcu - zdradza. Czterogwiazdkowy hotel „Apollo" w Darłowie to obiekt luksusowy, położony tuż przy plaży. Tutaj za dwuoso­bowy pokój z widokiem na morze trzeba zapłacić aż 500 zł za dobę. A i tak chęt­nych było mnóstwo. 380 zł za dobę trzeba zapłacić za po­kój z widokiem na park. W ce­nie jest jeszcze śniadanie.Podobnie jest w innych luk­susowych obiektach nad mo­rzem - hotelu "Meduza" w Mielnie, "Geovicie" w Dąb­kach czy "Provicie" w Koło­brzegu. - Natomiast kwatery prywatne są jeszcze do wyna­jęcia - mówi Joanna Mirosław z Centrum Promocji i Infor­macji Turystycznej w Koło­brzegu. Ceny w "zwykłych" pokojach wahają się od 30 zł do 100 zł za osobę. Najtaniej można się przespać w schroni­skach młodzieżowych. W wie­loosobowej sali łóżko kosztuje jedynie 16-20 złotych.