Phenian znów buduje najbrzydszy hotel świata

Hotel ma 105 pięter, 330 m wysokości, 360 tys. mkw. po­wierzchni. Do tego zaskaku­jąca bryła w kształcie startu­jącej rakiety kosmicznej, lhi baj Floryda Nie, hotel Ryugyong znajduje się w stolicy komunistycznej Korei Północnej - Phenianie. Po 16 latach przerwy wznowiono właśnie jego budowę.- Władze chcą pokazać, że stacje na dokończenie przed­sięwzięcia, a gospodarka ma się lepiej niż w rzeczywistości - ocenia w rozmowie z "Dziennikiem" politolog i znawca Korei Północnej Nico­las Levi. Choć hotel już daw­no został ochrzczony najbrzydszą budowlą świata, władze nie szczędziły sił i środków, aby stal się symbo­lem potęgi KRLD. Gdyby zo­stał oddany zgodnie z pla­nem, byłby pierwszym bu­dynkiem poza USA liczącym ponad sto pięter. Na szczycie budowli znajduje się osiem obrotowych pięter, w których planowano liczne restauracje i kasyna dostępne tylko dla dolarowych turystów (rocz­nie do Korei Płn. wpuszcza­nych jest ich ok. 1,5 tys.). Na razie jednak hotel kojarzy się z gospodarczym upadkiem reżimu: niewykończony ka­wał betonu z dziurami za­miast okien, 3 tys. pustych pokoi i wielki dźwigi wieńczą­cy konstrukcję.

Źródło: DZIENNIK (2008-07-26) str.: 32

Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *