Stowarzyszenie najlepszych dyrektorów

Europejskie Stowarzyszenie Dyrektorów Hoteli to organizacja skupiająca ponad 400 dyrektorów, prezesów i operatorów najlepszych hoteli 5- i 4-gwiazdkowych. Z Polski jest tylko jeden – Paweł Lewtak, dyrektor generalny Polonia Palace Hotel w Warszawie. Dlatego chciałby zwiększyć polską obecność, aby stworzyć lokalną strukturę, która byłaby miejscem wymiany doświadczeń i konstruktywnej rozmowy o wspólnych problemach.


European Hotel Managers Association zostało założone w Rzymie w 1974 r. Obecnie jest to najbardziej prestiżowa organizacja branżowa w Europie. Jej założeniem jest „ochrona etyki zawodu hotelarza”, a członkowie „zobowiązani są do wspierania społeczności i szacunku, jak również własnego doskonalenia zawodowego, aby lepiej służyć branży”. Misją EHMA jest uczynienie ze stowarzyszenia „platformy zbiorowej inteligencji, edukacji, tworzenia sieci kontaktów i rozwoju zawodowego wśród europejskich hotelarzy zarządzających najlepszymi hotelami”.

Paweł Lewtak jest członkiem EHMA od trzech lat. – Ogromną wartością uczestnictwa w tym stowarzyszeniu jest możliwość networkingu z najlepszymi profesjonalistami w branży, wymiana doświadczeń, informacji, pomysłów, podpatrywanie, jak podobne problemy rozwiązują inni. Daje to po prostu dostęp do ludzi, którzy coś znaczą w tej branży. Jeżeli chcę się poradzić, jak daną kwestię rozwiązali dyrektorzy na innych rynkach, po prostu do nich dzwonię czy kontaktuję się przez specjalnie stworzoną aplikację Bekeeper – mówi jedyny polski członek EHMA.

I podaje jeden z przykładów, jak zoptymalizował koszty, utrzymując, a nawet podnosząc standardy.  Przeszliśmy na inny sposób rozliczeń z dostawcami chemii profesjonalnej. Teraz nie rozliczamy się według ilości zużytych środków, tylko według liczby gości i sprzedanych pokoi. Wygenerowało to kilkadziesiąt tysięcy złotych oszczędności rocznie. Początkowo dostawcy byli sceptyczni, bo nikt się z nimi w Polsce tak nie rozliczał, ale w końcu się przekonali do tego sposobu i teraz są jeszcze bardziej zaangażowani, bo sami też mogą na tym zyskać.

Podczas corocznych walnych zgromadzeń członkowie spotykają się z partnerami z najwyższej półki, np. prezesem Booking.com, twórcą konceptu CitizenM, najważniejszymi managerami firm z segmentu dóbr luksusowych. Swoje najnowsze oferty prezentują najwięksi dostawcy, którzy są partnerami EHMA, jeszcze przed wprowadzeniem ich do szerokiej dystrybucji. Członkowie stowarzyszenia mają dostęp do specjalnie dla nich przygotowywanych analiz i do raportów branżowych, które zostają upubliczniane dopiero po pewnym czasie.

Stowarzyszenie skupia ponad 400 managerów, ale reprezentują oni blisko 5 tys. hoteli, stanowiących ok. 10 proc. pokoi w Europie w segmencie luxury i upperupscale. Jak to możliwe? – Członkowie stowarzyszenia rosną w swoich organizacjach, zostają prezesami, dyrektorami zarządzającymi strukturami właścicielskimi, które skupiają po kilkanaście hoteli, szefami operatorów sieci hotelarskich – tłumaczy Paweł Lewtak. – Dzięki uczestnictwu w EHMA stają się po prostu bardziej atrakcyjni na rynku pracy. Otwierają się przed nimi nowe ścieżki kariery. Inwestorzy nowych hoteli i właściciele działający na międzynarodową skalę, często szukają managerów zarządzających ich biznesem w pierwszej kolejności wśród członków stowarzyszenia.

Organizacja podzielona jest na 10 oddziałów obejmujących poszczególne kraje albo regiony. Polska należy do oddziału Europa Środkowa, ale Paweł Lewtak chciałby, aby zaistniała mocniej w organizacji, tworząc swoją narodową strukturę, do której potrzebnych jest co najmniej 10 członków. – Każda organizacja jest tak silna jak jej członkowie. Polski rynek hotelarski jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się w Europie. Pojawia się wiele świetnych hoteli, a wydaje mi się, że brak jest takiego miejsca, gdzie ich managerowie mogliby się spotkać nie jako konkurenci, ale żeby szczerze porozmawiać o rynku i swoich problemach, wymienić się pomysłami, spostrzeżeniami i informacjami, np. na temat współpracy z dostawcami czy tego, które szkolenia na rynku są warte polecenia, albo na temat zasad wynagradzania pracowników.

Żeby zostać członkiem EHMA, trzeba mieć 10-letnie doświadczenie w hotelarstwie i być zarekomendowanym przez dwóch członków organizacji, czyli w tym wypadku przez Pawła Lewtaka oraz szefową na Europę Środkową i jednocześnie wiceprezes EHMA Verenę Radlgruber-Forstinger, dyrektor Radisson Blu Style w Wiedniu. Członkostwo kosztuje 370 euro rocznie, czyli 1 euro za dzień. Nowi członkowie mają na początku 50 proc. zniżki. Przyjmowani są raz w roku na walnym zgromadzeniu, gdzie rozlosowywane są wśród nich m.in. szkolenia Cornell University. Najbliższy zjazd odbędzie się w lutym w Paryżu.

 

– EHMA to organizacja dla managerów, którzy cały czas chcą się rozwijać – podsumowuje Paweł Lewtak.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *