dachem z Novotelem Zakończył się trzyletni proces modernizacji hotelu Novotel Poznań Centrum, w wyniku którego w tym samym budynku otwarty został na sześciu niższych piętrach ibis Poznań Centrum ze 190 pokojami. Odnowiony Novotel z 326 pokojami na dziewięciu wyższych kondygnacjach oddany do użytku został w połowie ub.r. Koszt całej inwestycji wyniósł ok. 59 mln zł
Obydwa hotele mają wspólną recepcję i lobby. Na pierwszym piętrze mieści się restauracja Winestone, a rozbudowane zaplecze konferencyjne kompleksu oferuje 1,2 tys. m kw. powierzchni. Za projekt nowej aranżacji całego obiektu, w którym współistnieją dwie różne marki, odpowiedzialna była pracownia Tremend. – Zadanie było trudne, bo wejście, recepcja, lobby, strefy gastronomiczne pozostały wspólne dla obydwu hoteli. Był to swego rodzaju eksperyment. Klient hotelu o niższym standardzie spotyka się z klientem hotelu o wyższym standardzie w recepcji, restauracjach, barze – tłumaczy Magdalena Federowicz-Boule, prezes Tremend. – Aby sprostać wyzwaniu, stworzyliśmy mniej formalną, eklektyczną przestrzeń z industrialnymi detalami, jak odkryte sufity i widoczne instalacje, z elementami eko i dużą ilością zieleni, tak aby każdy czuł się tutaj dobrze. Połączenie odmiennych standardów i znalezienie koncepcji przestrzeni wspólnych udało się dzięki wprowadzeniu mieszanki stylów. To zróżnicowanie sprawiło, że rozbieżności między segmentami stały się mniej widoczne. •
Obydwa hotele mają wspólną recepcję i lobby. Na pierwszym piętrze mieści się restauracja Winestone, a rozbudowane zaplecze konferencyjne kompleksu oferuje 1,2 tys. m kw. powierzchni. Za projekt nowej aranżacji całego obiektu, w którym współistnieją dwie różne marki, odpowiedzialna była pracownia Tremend. – Zadanie było trudne, bo wejście, recepcja, lobby, strefy gastronomiczne pozostały wspólne dla obydwu hoteli. Był to swego rodzaju eksperyment. Klient hotelu o niższym standardzie spotyka się z klientem hotelu o wyższym standardzie w recepcji, restauracjach, barze – tłumaczy Magdalena Federowicz-Boule, prezes Tremend. – Aby sprostać wyzwaniu, stworzyliśmy mniej formalną, eklektyczną przestrzeń z industrialnymi detalami, jak odkryte sufity i widoczne instalacje, z elementami eko i dużą ilością zieleni, tak aby każdy czuł się tutaj dobrze. Połączenie odmiennych standardów i znalezienie koncepcji przestrzeni wspólnych udało się dzięki wprowadzeniu mieszanki stylów. To zróżnicowanie sprawiło, że rozbieżności między segmentami stały się mniej widoczne. •
Komentarze