Plaza zmiękcza urzędników

Umowa jest umową i trzeba ją realizować - twardo stawia sprawę Elżbieta Kołodziej-Wnuk, wiceprezydent Lublina, mówiąc o negocjacjach z Plaza Centers. Inwestor nie chce budować hotelu, do czego zobowiązał się pod karą 2,5 mln złotych. Woli wybudować bardziej opłacalne dla siebie biurowce i chce przekonać urzędników, by odstąpili od kary. Inwestor Plaza Centers powinna zapłacić miastu 2,5 mln zł, jeśli do września 2009 roku nie rozpocznie budowy drugiego etapu in­westycji. Według pierwotnych założeń miały to być dwa budynki: hotelowy i biurowy. Ale inwestorzy po analizie rynku doszli do wniosku, że to się nie opłaci. I zamiast hotelu chcą budować biurowiec z galerią i częścią konferencyjną. Problem w tym, że pozwolenie na bu­dowę zostało wydane na całość inwestycji: galerię handlową oraz hotel i biurowiec.