Chcą odzyskać ziemię na Helu i postawić hotel

Spadkobiercy przedwojennych właścicieli rozpoczęli walkę o działki na Helu, które 70 lat temu odebrało im wojsko. Za­mierzają odbudować hotel, w którym wypoczywali niegdyś najbogatsi gdańszczanie. Spadkobiercy założonej w 1921 r. firmy Hel Kąpiele Mor­skie starają się o zwrot nieruchomości, które w 1936 r. zostały wywłaszczone na potrzeby sił zbrojnych. Dawni właściciele ustalili, że formalności nie zostały za­kończone do czasu wybuchu II wojny światowej w 1939 r. - Nasi przodkowie próbowali negocjować, a nawet ustalono cenę za wykup. Jednak do transakcji nie doszło - mówi "Polsce" jeden ze spadkobierców. Po wojnie aż do począt­ków XXI w. Hel nadal był rejo­nem umocnionym, a cały cypel został zamknięty i ogrodzony. Stacjonowały tu jednostki woj­skowe, które dopiero kilka lat temu zostały rozformowane. Grunty na cyplu należą teraz do Skarbu Państwa, są we wła­daniu Lasów Państwowych i wojska. Burmistrz Helu Jarosław Patkowski nie widzi jednak możliwości, aby na cyplu po­nownie powstał obiekt hote­lowy. - Teren ten zmienił się w stosunku do tego, co było tu przed wojną - tłumaczy bur­mistrz. - Powstało tu wiele obiektów wojskowych, które teraz są już historyczne. Ale przede wszystkim wyrósł piękny las, który trzeba chro­nić-podkreśla.