Baza noclegowa Łodzi nie wygląda dobrze i nie bardzo wiem, gdzie mogłyby zamieszkać narodowe reprezentacje. Może na obiektach ChKS, gdzie jest hotel i sala treningowa. Najlepiej, żeby wysokiej klasy obiekt był w pobliżu hali sportowej. Wówczas załatwiono by sprawę treningów i odnowy biologicznej zawodniczek - mówi Andrzej Niemczyk, były selekcjoner, który zdobył dwa złote medale ME z polskimi siatkarkami. Władze Łodzi od wielu miesięcy twierdzą, że miasto przestanie być hotelowym zaściankiem. - W planach jest budowa ponad 40 hoteli o różnym standardzie. 16 inwestorów już otrzymało pozwolenie na budowę. Na pewno do wrześniowych mistrzostw Europy powstaną w Łodzi dwa obiekty cztero-gwiazdkowe, w których zamieszkają zagraniczni goście - mówi Kajus Augustyniak, rzecznik prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. Liczby robią wrażenie, ale wszystko dobrze wygląda jedynie na papierze. Gorzej jeśli chodzi o realizację inwestycji. W wielu miejscach prace nawet nie ruszyły. Włodarze miasta marzyli, że na ME gotowy będzie Hilton naprzeciwko Centralu, ale od kilku miesięcy wiadomo, że to nierealne. To samo dotyczy drugiego obiektu tej sieci, Hilton Garden Inn, który ma stanąć obok aquaparku przy al. Unii. Jakby tego było mało, żaden inwestor nie chciał kupić działki przed Teatrem Wielkim, gdzie ma powstać pięciogwiazdkowy hotel renomowanej sieci.
Źródło: ECHO MIASTA - ŁÓDŹ (2009-01-19) str.: 16
Dodaj komentarz