14 lutego przypada w sobotę - chcą na tym zarobić hotele, gastronomia i handel. Restauratorzy prześcigają się w pomysłach i już przyjmują rezerwacje. Kilkadziesiąt osób postanowiło w walentynki stanąć na ślubnym kobiercu. Uwierzyliśmy w magię tego dnia - Tak, Polacy "kupili" Święto Zakochanych - mówi Hanna Ludwisiak, właścicielka zajazdu "Pieprz i Wanilia". - Z roku na rok świętujących przybywa. W sobotę, 14 lutego, na dole lokalu będzie u nas dyskoteka, a u góry - stoliki dla par. Po raz kolejny już przygotujemy specjalne menu. Będzie spaghetti ze wspólnego talerza, wyszukane desery i upominki niespodzianki. Zainteresowanie jest bardzo duże, miejsca rezerwujemy telefonicznie. Podobnie jest w innych toruńskich lokalach. W restauracji "Gottica" w ratuszu kuszą romantyczną atmosferą i słodkościami w kształcie serduszek.
W hotelu "Gotyk" - langustą z ananasem i innymi owocami morza. - Bo to afrodyzjaki, idealne na walentynki - podkreśla Łukasz Włodarczyk z hotelowej reetauracji.
Źródło: NOWOŚCI (2009-01-26) str.: 2
Dodaj komentarz