Osoby, które będą zwlekały z rezerwacją wakacji w Polsce, zapłacą drożej. Hotelarze zapowiadają bowiem podwyżki cen, jeśli obłożenie w ich hotelach przekroczy 70--75 proc. A chętnych na pokoje w największych polskich kurortach nie brakuje. Popyt jest wyższy o 15-20 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Więcej jest nie tylko turystów z Polski, ale także z zachodniej Europy. Dla nich z powodu osłabienia się złotego wakacje w Polsce stały się teraz tanie. Do tego właściciele obiektów wypoczynkowych kuszą niższymi niż przed rokiem opłatami za pokój. Dzięki przygotowanym przez nich pakietom promocyjnym można zaoszczędzić nawet 20 proc. ceny.
Źródło: GAZETA PRAWNA (Forsal.pl)(2009-04-06) str.: A1
Dodaj komentarz