Światowy kryzys gospodarczy nie omija i greckiego sektora turystycznego. Tamtejsi hotelarze mówią, że sytuacja zrobiła się krytyczna. Na Peloponezie, tak popularnym wśród turystów z całego świata, liczba hotelowych rezerwacji spadła o ok. 20 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Większość hoteli na Peloponezie zwalnia pracowników etatowych i zatrudnia już personel tylko na godziny. W Atenach tamtejsze zrzeszenie hotelarzy obliczyło, że w tegorocznym sezonie turystycznym w stołecznych hotelach zlikwidowanych zostanie 14 tysięcy miejsc pracy.
W skali całej Grecji redukcje w branży turystycznej mogą dotknąć 50 tysięcy ludzi; obecnie sektor ten zatrudnia 300 tys. osób.
Źródło: Rzeczpospolita
Dodaj komentarz