W Beskidach kryzys najbardziej odczuwają hotele, żyjące głównie ze szkoleń i imprez integracyjnych. Dlatego muszą obniżać ceny dla firm. Sezon ratują indywidualni turyści - jest ich więcej niż w zeszłym roku. Hotel Cis w Przybędzy na Żywiecczyźnie utrzymywał się przez ostatnie lata głównie z organizacji imprez integracyjnych i szkoleń dla firm z całej Polski.Więcej...
Źródło: Ewa Furtak, Gazeta Wyborcza Bielsko-Biała
Dodaj komentarz