Ogłoszone wczorajszej nocy rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego, ogranicza funkcjonowanie restauracji na terenie Polski, które od dziś świadczyć mogą jedynie usługi na wynos. Wielu hotelarzy ma dylemat, czy restauracje hotelowe mogą być otwarte dla gości obiektów, oraz w jaki sposób serwować śniadania.
Część hoteli zdecydowało się dziś na serwowanie śniadań bezpośrednio do pokoi, inne otworzyły swoje restauracje i bary dla gości hotelowych, wprowadzając dodatkowe środki higieniczne, zachowując odległości między stoikami i dokładając starań, żeby w jednym pomieszczeniu przebywało nie więcej niż 50 osób.
Zgodnie z rekomendacjami specjalistów jedynym sposobem, żeby ograniczyć dynamiczny przyrost nowych zakażeń przez koronawirusa jest unikanie kontaktu z innymi ludźmi. Jak powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki decyzje o zamknięciu galerii handlowych i restauracji zapadły „po to, aby nie generować dodatkowego tłumu”.
W związku z powyższym redakcja „Hotelarza” stoi na stanowisku i rekomenduje hotelarzom, aby postępowali zgodnie z duchem wprowadzonych wczoraj przepisów i dołożyli wszelkich starań, aby uniknąć niepotrzebnego przebywania gości w małych nawet grupach. W związku z tym sugerujemy, aby śniadania dostarczane były bezpośrednio do pokoi gości, restauracje świadczyły usługi wyłącznie w formule "room service" i wydawały posiłki na wynos. Hotelarze powinni dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne swoim gościom poprzez eliminację niepotrzebnego ryzyka. Jednym z takich działań jest niedopuszczenie do przebywania w skupiskach ludzkich.
Zaznaczamy, że powyższe stanowisko jest wyłącznie naszą opinią, nie posiadającą mocy prawnej. Zapraszamy również do zapoznania się ze stanowskiem IGHP.
Łącznie w Polsce jest obecnie 93 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, 91 zakażonych pacjentów jest hospitalizowanych. Z powodu koronawirusa zmarły w naszym kraju dotychczas 2 osoby.
Komentarze