Zarząd Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego wysłał kolejne pismo adresowane do premiera Mateusza Morawieckiego. Przedstawiając dramatyczne położenie branży hotelowej w naszym kraju IGHP apeluje o natychmiastową reanimację w postaci bezwarunkowego dofinansowania utrzymania zatrudnienia oraz zwolnienia z wszelkich danin publicznoprawnych (podatki i ZUS).
Izba podkreśla w przesłanym liście, że „ostatnia dekada przyniosła polskiemu hotelarstwu dynamiczny rozwój, zapewniający mu miejsce w światowej czołówce i udział w polskim PKB większy, niż przemysłu wydobywczego”.
W obecnej sytuacji, gdy epidemia koronawirusa uderzyła w turystykę, branża hotelarska z dnia na dzień straciła prawie 100% przychodów. Niestety, zdaniem autorów listu „Rząd nie uznał racji przedstawicieli organizacji zrzeszających przedsiębiorców z branży w grupie roboczej przy Ministerstwie Rozwoju. Do niedawna lukratywny dla Skarbu Państwa sektor, dający zatrudnienie ponad 700 tysiącom osób, pozostawiony został bez pomocy państwa w dramatycznej sytuacji braku przychodów”.
Dlatego „dla przedsiębiorców, którzy stracili w ciągu ostatniego miesiąca niemal 100% obrotów i odnotowali anulacje większości rezerwacji w następnych miesiącach, konieczna jest natychmiastowa reanimacja w postaci bezwarunkowego dofinansowania utrzymania zatrudnienia oraz zwolnienia z wszelkich danin publicznoprawnych (podatki i ZUS).”
Na zakończenie listu IGHP podsumowuje „Jako branża, która wraz z gastronomią wpłaciła do budżetu podatki CIT i VAT za ostatnie 10 lat w kwocie 3,8 miliarda zł, oczekujemy od Rządu zdecydowanych działań ratujących przedsiębiorstwa hotelarskie przed bankructwem, setki tysięcy pracowników przed zwolnieniami i dramatami ich rodzin. Czas się kończy.”
Komentarze