Deloitte podsumowała III kwartał w europejskim hotelarstwie.

Kwartalne sprawozdanie z europejskich rynków hotelarskich sporządzone przez firmę doradczą Deloitte donosi, że do września wydajność tego segmentu rynku spadła w całej Europie. Przychody na dostępny pokój (revPAR) spadły 0 19,2%, do poziomu 58 EUR. Spadek ten był napędzany przez 12,3 procentowy spadek średniej ceny za pokój (108 EUR) oraz coraz niższy poziom obłożenia wynoszący 61,6%. W komentarzu Alex Kyriakidis, Global Managing Partner branży hotelarskiej w Deloitte powiedział, że w ciągu ostatnich lat europejska branża hotelarska była poddana silnym turbulencjom. Największe żniwo zgarnął oczywiście kryzys gospodarczy pociągając za sobą wzrost bezrobocia, ale nie bez znaczenia była również epidemia wirusa H1N1, jak również słabnąca pozycja europejskiej waluty. "Wielu konsumentów zamiast podróżować zagranicę wybrało wakacje w domu, klientów biznesowych również było mniej, ponieważ firmy znacznie uszczupliły budżet na podróże służbowe. Nie tlyko hotele zmagały się z fiansowymi problemami, ale również linie lotnicze i touroperatorzy znaleźli się w powaznych tarapatach. " - powiedział Kyriakidis. W strefie euro hotelarze ponieśli straty głównie ze względu na słabnący kurs tej waluty w porównaniu do funta, co zniechęciło Brytyjczyków do odwiedzania popularnych dotąd destynacji turystycznych, takich jak Hiszpania, Francja, czy Włochy. Kraje europejskie spoza strefy euro również odnotowały spadek współczynnika revPAR o ponad 20% - głównie ze względu na spadające stawki za pokój.