W centrum Katowice u zbiegu ul. Warszawskiej i Mielęckiego powstaje butikowy hotel z 36 pokojami, który otwarty ma zostać w przyszłym roku. Sześciokondygnacyjny budynek z jedną kondygnacją podziemną będzie miał 2,5 tys. m kw. powierzchni i ponad 30-metrowe pokoje.
Hotel ma być ekologiczny i samowystarczalny energetycznie z pompami ciepła, fotowoltaiką, i miniturbiną na dachu. Jego architektura nawiązywać ma do zwartej zabudowy sąsiednich kamienic, wprowadzając do przestrzeni również nowoczesne akcenty, jak np. duże przeszklenia na elewacjach. „Wielkomiejski narożny budynek o współczesnym charakterze. Kompozycja elewacji składa się z powtarzalnych ram, dzięki czemu konsekwentnie współgra z przylegającą zabudową” – opisuje projekt gliwicka pracownia Good Time Design. Każdy z pokoi ma mieć swój indywidualny, nowoczesny charakter, a całość utrzymana być w stonowanej kolorystyce z elementami graficznymi i motywami geometrycznymi. W kondygnacji podziemnej znajdzie się restauracja. Inwestorem hotelu jest śląski przedsiębiorca z branży budowlanej Andrzej Goczoł, który kupił działkę od miasta jeszcze w 2013 r. za ok. 1,5 mln zł i początkowo planował tam budynek mieszkalny z częścią handlowo-usługową na parterze i restauracją w podziemiu. Budowa trwa, powstały już trzy z pięciu kondygnacji naziemnych. Natomiast w Katowicach wstrzymane zostały inwestycje w hotele Puro i Qubus. •
Hotel ma być ekologiczny i samowystarczalny energetycznie z pompami ciepła, fotowoltaiką, i miniturbiną na dachu. Jego architektura nawiązywać ma do zwartej zabudowy sąsiednich kamienic, wprowadzając do przestrzeni również nowoczesne akcenty, jak np. duże przeszklenia na elewacjach. „Wielkomiejski narożny budynek o współczesnym charakterze. Kompozycja elewacji składa się z powtarzalnych ram, dzięki czemu konsekwentnie współgra z przylegającą zabudową” – opisuje projekt gliwicka pracownia Good Time Design. Każdy z pokoi ma mieć swój indywidualny, nowoczesny charakter, a całość utrzymana być w stonowanej kolorystyce z elementami graficznymi i motywami geometrycznymi. W kondygnacji podziemnej znajdzie się restauracja. Inwestorem hotelu jest śląski przedsiębiorca z branży budowlanej Andrzej Goczoł, który kupił działkę od miasta jeszcze w 2013 r. za ok. 1,5 mln zł i początkowo planował tam budynek mieszkalny z częścią handlowo-usługową na parterze i restauracją w podziemiu. Budowa trwa, powstały już trzy z pięciu kondygnacji naziemnych. Natomiast w Katowicach wstrzymane zostały inwestycje w hotele Puro i Qubus. •
Komentarze