„Śniadanie Hotelarza” w Poznaniu. 29 października   "HOTELARZ"

W czwartek 29 października odbędzie się już 11 i zarazem pierwsza w tym roku regionalna debata „Hotelarza” z cyklu „Śniadań Hotelarza”. W spotkaniu, które odbędzie się w Hotelu Novotel Poznań Centrum wezmą udział zaproszeni inwestorzy, właściciele i dyrektorzy generalni poznańskich obiektów.

Debatę tę pierwotnie planowaliśmy zorganizować wiosną, jednak na przeszkodzie stanęła nam wówczas sytuacja epidemiczna. O tym jak bardzo zmienił się rynek hotelowy przez ostatnie 7 miesięcy najlepiej świadczy zakres dyskusji, który planowaliśmy wówczas przeprowadzić: "Jak dostosować swoją działalność operacyjną do sytuacji, gdy niektóre duże imprezy targowe odbywają się w cyklach dwuletnich, więc miesięczne wyniki rok do roku mogą się wahać o kilkanaście procent w górę i w dół. Jak wyglądają relacje hotelarzy z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi? Czy poza nimi rynek jest uzależniony od jednego klienta biznesowego – zakładów Volkswagena? Jakie są inne źródła popytu? Jak Poznań wygląda pod względem turystyki? Czy wejście na rynek, na którym wcześniej pojawiał się mniej więcej jeden hotel rocznie, pięciu nowych obiektów sieciowych w ciągu ostatnich dwóch lat (Park Inn by Radisson, Hampton by Hilton, Focus, Altus, Moxy, a w planach jest AC by Marriott)".

Porozmawiamy więc o tym jak bardzo zmienił się rynek przez ostatnie miesiące, skąd obecnie czerpać źródła popytu, czy i kiedy wróci ruch targowy, jak radzić sobie w mieście biznesowym bez biznesowych gości i jak w Poznaniu kształtuje się ruch turystyczny.

Należy bowiem zauważyć, że poznańskie hotele mają za sobą całkiem, jak na dzisiejsze realia, udany sierpień. Według danych globalnej firmy STR, która monitoruje głównie hotele sieciowe, obłożenie w sierpniu utrzymywało się na poziomie blisko 40 proc., gdy rok temu wynosiło nieco ponad 60 proc. a średnia cena była tylko o 9 proc. niższa niż rok wcześniej. To całkiem przyzwoite wyniki. A trzeba pamiętać, że dopiero w sierpniu otworzył się kompleks Novotel – ibis z kilkuset pokojami.

Według STR w całym roku 2019 obłożenie w Poznaniu wyniosło 61 proc., za to średnie ceny były nawet wyższe niż we Wrocławiu. Według ostatnich danych GUS obłożenie hoteli w Poznaniu w 2018 r. wynosiło niespełna 58 proc., podczas gdy we Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie od 64 do 67 proc., a w Warszawie 72 proc.

O tym wszystkim porozmawiamy podczas 11. już Śniadania „Hotelarza” z zaproszonymi inwestorami, właścicielami i dyrektorami generalnymi poznańskich hoteli.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *