Organizacje branżowe w obronie wiceministra ds. turystyki   ANALIZY I RAPORTY

Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, Harmony Polish Hotels – Polskie Hotele Niezależne i Małopolska Izba Hotelarska Gremium wystosowały list do premiera Mateusza Morawieckiego w którym wyrażają „pełne poparcie dla pana ministra Andrzeja Guta-Mostowego w związku z kampanią, jaka jest od wielu dni intensywnie prowadzona i wymierzona przeciwko niemu”. Wiceminister rozwoju odpowiedzialny za turystykę był w ostatnich dniach oskarżany przez media o ewentualny konflikt interesów, ponieważ prowadził konsultacje z branżą narciarską sam posiadając udziały w jednym z ośrodków narciarskich. W ostatni piątek zaś dziennikarze RMF ustalili, że należący do polityka Zjednoczonej Prawicy hotel Sabała może przyjmować gości omijając zarządzenie premiera.

Hotel Sabała, Zakopane

Pierwsze kontrowersje wokół wiceministra pojawiły się pod koniec listopada, kiedy to Andrzej Gut-Mostowy wziął aktywny udział w negocjacjach z branżą narciarską, podczas których wypracowano protokół sanitarny dotyczący korzystania ze stacji narciarskich, dzięki czemu mogą być one w zimie otwarte. Jak podał portal Wirtualna Polska, wiceminister ma udziały w spółce prowadzącej ośrodek narciarski w Witowie.


Jeszcze do niedawna posiadał on większość udziałów w spółce "Witów-Ski" która zarządza wspomnianym obiektem. 299 posiadanych przez niego udziałów było wartych 2 mln 990 tys. zł – podawał portal Wp.pl. Gut-Mostowy był też prezesem spółki. W oświadczeniu majątkowym wiceministra z 29 maja 2020 roku czytamy, że był właścicielem 51 proc. udziałów w "Witów-Ski".
Większości udziałów w spółce pozbył się po wejściu do rządu. W tej chwili, od 30 lipca 2020 roku, polityk posiada mniej niż 10 proc. udziałów (58 udziałów o wartości 580 tys. zł). Z kolei Jego żona Krystyna posiada 53 udziały.


Dziennikarki „Rzeczypospolitej” Grażyna Zawadka i Izabela Kacprzak pisały także, że wiceminister mógł złamać ustawę antykorupcyjną. Jak czytamy „opinia wiceministra, że jako wspólnik spółki jawnej nie podlega ustawie antykorupcyjnej, kłóci się z danymi, które sam podał w oświadczeniu majątkowym ze stycznia tego roku. Minister Gut-Mostowy wpisał bowiem, że w obu spółkach, w tym jawnej Sabała, posiada wymagane 10 proc. Oświadczenie podpisał, wiedząc, że za kłamstwo może mu grozić do pięciu lat więzienia. Kiedy wytknęliśmy mu niekonsekwencję, w sobotę napisał, że „po zmianie umowy spółki z 13.01. zawartej notarialnie" jego wkłady w spółce jawnej Sabała wynoszą 10 proc. A większość posiadanego wkładu przekazał żonie. Podkreślił, że „wszystkie informacje w moich oświadczeniach majątkowych od 2005 roku jako posła, a także oświadczenie majątkowe jako sekretarza stanu ze stycznia 2020 są zgodne z prawdą i właściwymi przepisami. Stosowne organy i służby nie wnosiły zastrzeżeń".


Andrzej Gut-Mostowy udzielił też komentarza portalowi Onet:

-Nigdy nie było tajemnicą, że jako działający od wielu lat przedsiębiorca i inwestor mam niewielkie udziały m.in. w spółce prowadzącej ośrodek narciarski. Jest to zgodne z prawem, a udziały rzetelnie zgłosiłem w moim oświadczeniu majątkowym, a także w oświadczeniach majątkowych od 2005 roku. W ośrodku nie sprawuję żadnych funkcji kierowniczych ani zarządczych - mówił.

Pełniąc obowiązki wiceministra rozwoju, nigdy nie działałem w interesie prywatnym, ale zawsze dla dobra wspólnego. Nigdy nie ingerowałem w podejmowanie decyzji o otwarciu stoków narciarskich - wyjaśniał.


Kolejne pytania dotyczące biznesów wiceministra pojawiły się w ostatni piątek, kiedy dziennikarze RMF podający się za turystów i chcący wynająć pokój w należącym do polityka hotelu Sabała mieli usłyszeć w słuchawce w rozmowie z recepcją ciche przyzwolenie na wyjazd służbowy z rodziną.
Sam wiceminister wytłumaczył w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku, że po pierwsze nie ma już wpływu na bieżące funkcjonowanie hotelu, po drugie, że wprowadzanie w błąd gości w sprawie ograniczeń uważa za niedopuszczalne, i po trzecie, że zleci kontrolę w tej sprawie i w razie stwierdzenia nieprawidłowości wyciągnięte zostaną konsekwencje.

-Taką dostaliśmy pomoc od naszego prawnika, który powiedział, że osoba w podróży służbowej bierze odpowiedzialność za osoby towarzyszące - wyjaśniła natomiast mediom Bożena Gut-Mostowy, żona wiceministra i współwłaścicielka hotelu. Dodała, że goście z dziećmi nie są przyjmowani do hotelu.



W obronie polityka stanęły organizacje turystyczne (w tym Polska Izba Turystyki i Polska Rada Turystyki) i hotelarskie izby.
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, Harmony Polish Hotels – Polskie Hotele Niezależne i Małopolska Izba Hotelarska Gremium w liście do premiera piszą, że:

„wspólnie i solidarnie wyrażają pełne poparcie dla pana ministra Andrzeja Guta-Mostowego w związku z kampanią, jaka jest od wielu dni intensywnie prowadzona i wymierzona przeciwko niemu i może spowodować negatywne konsekwencje dla całej branży hotelarskiej”.

Zwracają uwagę, że „Od pierwszych tygodni po odebraniu nominacji na sekretarza stanu w MRPiT, Pan Andrzej Gut Mostowy nawiązał szybki, roboczy kontakt z przedstawicielami naszych organizacji, chcąc jak najszybciej poznać ich stanowiska w najważniejszych sprawach dotyczących hotelarstwa. Jako wieloletni praktyk wniósł zupełnie nową jakość w postrzeganiu wyzwań, szans i wartości, jakie wnosi prawie 2700 krajowych hoteli do całej struktury gospodarczej.

Szybko znaleźliśmy zrozumienie w wielu ważnych kwestiach takich jak np. konieczność wprowadzenia rejestracji obiektów zakwaterowania, likwidacja tzw. podatku minimalnego w branży hotelowej, zmiana przepisów dotyczących kategoryzacji obiektów i in. Bezpośrednia, merytoryczna współpraca w tych sprawach między naszymi organizacjami i Panem Ministrem Gut-Mostowym została przerwana z chwilą ogłoszenia stanu epidemicznego w marcu br. Dramatyczne zmiany zachodzące na rynku hotelarskim i zapaść w naszej branży spowodowały całkowitą koncentrację uwagi na sprawach priorytetowych tj. pomocy dla obiektów hotelarskich w okresie pandemii.

Jego doskonała znajomość hotelarstwa wynika z osobistych doświadczeń, które wyniósł z okresu zarządzania własnym hotelem. Jest człowiekiem wywodzącym się z branży, co już samo w sobie jest ewenementem, nie mającym precedensu na stanowisku wiceministra odpowiedzialnego za sprawy turystyki. Dlatego wielokrotne spotkania, rozmowy i webinaria z hotelarzami przekonują nas, że rozmawiamy tym samym językiem, a każde spotkanie dowodzi, że Pan Andrzej Gut-Mostowy zna od kuchni hotelarstwo i jest doskonale zorientowany w problematyce naszej branży.”

Na koniec zaś dodają, iż:
„W związku z prowadzonymi działaniami dyskredytującymi Pana Ministra A. Gut-Mostowego sygnatariusze niniejszego listu w pełni solidaryzują się z działaniami sekretarza stanu w MRPiT, odpowiedzialnego za sprawy turystyki oraz wyraźnie i jednoznacznie sprzeciwiają się tworzeniu tendencyjnych ocen.”


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *