Podróże turystyczne w bardzo niewielkim stopniu przyczyniają się do rozprzestrzeniania COVID-19   KORONAWIRUS

Niemiecki Instytut Roberta Kocha (RKI) zbadał współczynnik infekcji związany z podróżami z zeszłego lata. Okazuje się, że podróże turystyczne zaledwie w niewielkim stopniu przyczyniają się do rozprzestrzeniania koronawirusa. Znacznie większą rolę w tym zakresie odgrywają wizyty „u rodziny”.

fot. Adobe Stock

Badacze odkryli, że to właśnie ruch do krajów pochodzenia imigrantów, a także z regionów, z których pochodzą pracownicy sezonowi i kontraktowi odegrał kluczową rolę we wprowadzeniu infekcji do Niemiec.

Dopiero na dalszych miejscach znalazły się zakażenia związane z podróżami do popularnych krajów wypoczynkowych, jak Hiszpania, czy Francja.

RKI tłumaczy ten fakt tym, że podczas wyjazdów wakacyjnych kontakt z miejscową ludnością jest mniej intensywny niż na przykład podczas rodzinnych wyjazdów do domu. -Przyczyniły się do tego prawdopodobnie także noclegi w hotelach, które latem ubiegłego roku często podlegały zasadom higieny – stwierdzają autorzy badania.

Z punktu widzenia branży turystycznej i hotelarskiej to bardzo dobre informacje. -Oznacza to, że reżimy higieny w turystyce wydają się działać dobrze. Jako branża możemy budować przyszłość na tej wiedzy - podkreśla prezes DRV Norbert Fiebig.

Według autorów raportu branża turystyczna i politycy powinni teraz wykorzystać badanie do stopniowego opracowania koncepcji ponownego uruchomienia turystyki. Po raz kolejny stało się jasne, „jak wielki jest wzrost wiedzy dzięki systematycznym i strategicznym testom”, mówi Fiebig.

Pełną wersję badania w. języku niemieckim ściągnąć można TUTAJ.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *