Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany był dziś w programie "Tłit" Wirtualnej Polski o termin luzowania obostrzeń funkcjonujących według obecnych przepisów do 12 lutego. -Jeżeli szczyt pandemii będziemy za sobą, to po świętach wielkanocnych nastąpi luzowanie obostrzeń. Jest szansa na normalną majówkę - powiedział minister.
-Warto sobie przypomnieć poprzednie święta wielkanocne, które spędzaliśmy w konwencji "zostań w domu". W tym roku myślę, że niestety będą one podobne. Ale jest moim zdaniem coś optymistycznego, że być może to będą święta po których będziemy podejmowali bardziej odważne decyzje luzujące, jeżeli oczywiście będziemy widzieli, że szczyt pandemii mamy za sobą - powiedział minister.
Dopytywany przez prowadzącego program Patrycjusza Wyżgę, czy na majówkę będzie wobec tego można już iść do restauracji, Niedzielski odpowiedział, że "to możliwe". -Jeżeli będziemy mieli w tej perspektywie przełomu marca za sobą apogeum trzeciej fali, to będziemy mieli już ścieżkę luzującą - dodał minister. Jak zastrzegł, będą przy tym też jakieś ograniczenia sanitarne.
Minister potwierdził również, że rząd obecnie skłania się ku rozwiązaniom regionalizacji obostrzeń na poziomie województw, a nie powiatów.
-Ostatnio zdecydowaliśmy się na wariant obostrzeń regionalnie - dodał szef resortu zdrowia. Wskazał również że na razie nie zostały podjęte żadne kolejne decyzje dotyczące województw które ewentualnie mogą zostać obłożone dodatkowymi ograniczeniami, nie określono również ich zakresu.
Niedzielski powiedział także, że obecnie sprawą priorytetową dla rządu jest powrót do nauki stacjonarnej w szkołach uczniów starszych klas.
Komentarze