W wodnej scenerii Term Warmińskich w Lidzbarku odbył się I Camp Hotelarek Woda-Taniec-Zmysły, zorganizowany przez Polskie Hotele Niezależne. To kolejne wydarzenie, którego ideą przewodnią było podkreślenie i promowanie roli kobiet w turystyce.
Podczas I Campu odbyły się m.in. wykłady z zakresu budowania pozycji kobiety-lidera (prowadzony przez trenera biznesu Lechosława Chaleckiego) i profesjonalnego podejścia do guest experience (prowadzonego przez trenerkę biznesu Justynę Adamczyk). Na szczególną uwagę zasługuje power speach: „Rzucaj się na głęboką wodę, tam dalej jest do dna”, podczas którego dziennikarka Katarzyna Dowbor mówiła o tym, jak skutecznie czerpać siłę z życiowych trudności. Znane kobiece osobowości z branży hotelarskiej: Joanna Ostrowska, Adriana Rychter, Agata Pielacha-Janiec, Sylwia Perzyńska w panelu hotelarek podzieliły się z uczestniczkami swoimi metodami na osiąganie sukcesów zawodowych, przy jednoczesnej możliwości samorealizacji i satysfakcji z pracy w hotelarstwie. Podczas spotkania, Marzena Markowska w imieniu redakcji WaszaTurystyka, przestawiła wstępne wyniki badań prowadzonych w ramach obchodów roku kobiet w turystyce, których celem jest pokazanie realnej sytuacji kobiet w branży turystycznej w Polsce.
- To był dobrze spędzony czas hotelarek i hotelarzy, mający na celu przede wszystkim zwrócenie uwagi na pozycję i znaczenie kobiet w polskiej turystyce. Zmieniające się dynamicznie otoczenie biznesowe, uwarunkowania społeczne i rynkowe, to dla nas, hotelarzy, na dziś i na jutro niejedno poważne wyzwanie – mówi Elżbieta Lendo, prezes zarządu Polskie Hotele Niezależne. – Konieczność weryfikacji przyjętych strategii i sposobu działania jest już naszą codziennością. Oczywiście, można próbować pokonywać problemy metodą prób i błędów, ale znacznie skuteczniej jest iść do przodu, mając możliwość szeroko rozumianego współdziałania. Tym bardziej, kiedy coraz większego wpływu na naszą działalność nabiera sytuacja gospodarcza i polityczna w Europie. Skutki wojny odczuwamy przecież w wielu aspektach naszej działalności. Dlatego wyjątkowo istotne jest, aby kobiety z naszej branży mogły spędzić ze sobą czas na wymianie eksperckiej wiedzy, umocnieniu biznesowych relacji, koncentracji na najważniejszych kwestiach i realiach hotelarstwa w Polsce. Musimy nauczyć się tańczyć w deszczu, iść pod wiatr i pod żadnym pozorem nie poddawać się. Hotelarki, które przyjęły zaproszenie na zorganizowany przez nas Camp, to wyjątkowe kobiety, które doskonale wiedzą, że nie warto czekać, aż burza minie. Jest w nas nie tylko wiara, ale i siła do działania. Potrafimy razem współpracować, potrafimy rozmawiać, bawić się, razem możemy osiągać znacznie więcej.
I Camp Hotelarek uatrakcyjnił stand up „Dlaczego warto iść za kobietami - hotelarkami” w wykonaniu Cezarego Pazury, a także warsztaty tańca zmysłów przeprowadzone przez Agustina Egurrola. – To było też piękne doznanie kobiecości, dystansu do siebie i dowartościowanie, którego ciągle szukamy. W naszej Grupie Polskich Hoteli Niezależnych, ale nie tylko, również w całej branży, pracuje wiele silnych, mądrych i pracowitych kobiet. Wiele z nich udało nam się poznać podczas Campu i spędzić ze sobą cudowny czas. Te relacje na pewno przetrwają, a wspomnienia będziemy pielęgnować – mówi Bożenna Gast, przewodnicząca rady hoteli Polskie Hotele Niezależne.
I Camp Hotelarek Woda-Taniec-Zmysły to było kolejne z zaplanowanych przez Polskie Hotele Niezależne wydarzenie po Konferencji Kobieta Hotelarz, promujące kobiety w hotelarstwie, w ramach ogólnopolskiej akcji „Rok kobiet w Turystyce”. Kolejnymi będą Campy Hotelarek: Ziemia/Wino/Umysł i Ogień/Słońce/Ciało.
Komentarze