Położony tuż przy granicy z Ukrainą 254 pokojowy hotel Arłamów, poprawił w ubiegłym roku swoje znakomite wyniki z 2021, osiągając rekordowe przychody, które wyniosły 102,4 mln zł i zysk netto na poziomie 12,5 mln — wynika ze sprawozdania zarządu spółki.
Już 2021, mocno naznaczony obostrzeniami pandemicznymi rok, okazał się dla Arłamowa wyjątkowo udany, kiedy to obiekt przy przychodach na poziomie 71,5 mln wygenerował zysk w wysokości 11,8 mln zł. W ubiegłym roku wyniki okazały się jeszcze lepsze i to pomimo wybuchu wojny w Ukrainie, której granica przebiega zaledwie kilka kilometrów od obiektu. Jak czytamy w sprawozdaniu "sytuacja wojenna diametralnie zmieniła profil gości hotelowych w miesiącach marzec - maj 2022. Klienci indywidualni rezygnowali z przyjazdów do hotelu ze względu na swoje bezpieczeństwo. Klient biznesowy w tym czasie wykazywał podobne zachowania. Umowy procesowane, jak również podpisane zostały anulowane, a klienci z powodów bezpieczeństwa, oraz obawy o swój wizerunek nie chcieli organizować wydarzeń w hotelu, za którego granicami dzieją się działania wojenne".
Sytuacja uległa jednak ustabilizowaniu i jak czytamy, goście indywidualni i grupy konferencyjne, zostały zastąpione przez pracowników ambasad, wolontariuszy i dziennikarzy z całego świata. "Mimo wcześniejszych obaw związanych z anulacjami i niesprzyjających prognoz, nowy segment gościa przyczynił się do zwiększenia obłożenia hotelu w tych miesiącach, co w konsekwencji przełożyło się na lepszy przychód hotelu".
Nowy profil gości nie korzystał jednak z pełnego spektrum udogodnień stworzonych dla osób odwiedzających Arłamów rekreacyjnie. "Zarząd zdecydował o zmianie cen pobytów, oraz ograniczenia działalności kilku departamentów, gdyż nowi goście hotelu korzystali tylko z zakwaterowania i sporadycznie z posiłków".
Wzrost kosztów działalności i skrócenie długości pobytów
Arłamów mierzył się w ubiegłym roku także z problemami, które dotknęły większość obiektów, czyli wzrostem kosztów działalności i spadkiem siły nabywczej gości. "Trudnością od drugiego kwartału okazały się drastyczne wzrosty cen towarów, produktów, kosztów energii elektrycznej, zrębki."
W odpowiedzi na to zarząd obiektu zdecydował o podniesieniu cen usług, co z kolei wpłynęło na zmiany zachowań gości odwiedzających obiekt rekreacyjnie w wysokim sezonie wakacyjnym. "Klienci skrócili długość pobytów średnio do 2,8 nocy. Rezerwacje dokonywane były na ostatnią chwilę i okno zakupowe dla klienta indywidualnego skróciło się do 3 dni przed realizacją. Goście hotelu rozpoczęli poszukiwanie ofert uwzględniających tylko śniadanie (wariant BB), gdzie we wcześniejszych okresach takie pakiety wcale nie pojawiały się w hotelowej ofercie" - czytamy w sprawozdaniu.
Co więcej, goście nie byli skłonni do zakupu usług dodatkowych. "Klienci w okresie wakacyjnym zaczęli zostawiać mniej pieniędzy niż dotychczas, a więc zmniejszył się przychód na sprzedany pokój. Goście często rezygnowali z usług dodatkowych i posiłków. Można było zaobserwować, że na pobyty w obiekcie decydowały się przede wszystkim osoby zamożne, na które inflacja miała mniejszy wpływ" - zauważa zarząd spółki.
Bardzo udana jesień dzięki powrotowi MICE
Jesienią ze zdwojoną siłą powróciły do Arłamowa konferencje i jak wyjaśnia zarząd "Firmy po 2 latach przestoju dokonywały rezerwacji na różnego rodzaju wydarzenia eventowe, konferencyjne, targowe, szkoleniowe. Głównym celem tych wydarzeń stała się integracja i aktywność". Były to jednak wydarzenia krajowe, anulowane zostały wszystkie wydarzenia w których uczestnicy pochodzili z różnych regionów świata.
Plany na 2023 - dalszy wzrost przychodów
Dużą szansę na ten rok zarząd Arłamowa upatruje w lokalizacji obiektu, która może stać się atutem "dla osób i korporacji, które będą uczestniczyć przy odbudowie Ukrainy po zakończeniu działań wojennych".
W 2023 planowane jest osiągnięcie przychodów ze sprzedaży na poziomie 106,8 mln zł, oraz zysk netto w kwocie 9,2 mln zł
Otwarty pod koniec 2013 r. kosztem ok. 300 mln zł kompleks Arłamów dysponuje 254 pokojami w dwóch budynkach, trzypoziomowym centrum SPA & wellness o powierzchni 4,5 tys. m kw. i 1,5 tys. m kw. powierzchni konferencyjnej. Na 230 ha oferuje też m.in. pełnowymiarowy stadion piłkarski z podgrzewaną murawą, halę sportową, stadninę koni, strzelnicę, korty, pole golfowe, park linowy, stoki narciarskie, dysponuje nawet własną elektrociepłownią i lotniskiem.
Komentarze