Zmarł Gérard Pélisson, współzałożyciel Accoru

W wieku 91 lat zmarł Gérard Pélisson, jeden z dwóch założycieli razem z Paulem Dubrulem sieci Accor, której historia zaczęła się w 1967 r. od otwarcia hotelu Novotel w Lille.

„Historia giganta hotelowego Accor rozpoczyna się od przypadkowego spotkania w Lille dwóch młodych Francuzów, którzy po powrocie ze Stanów Zjednoczonych postanowili połączyć swoją wiedzę, umiejętności i talenty we wspólnym biznesie, nie mającym jeszcze we Francji silnej konkurencji” – pisze w książce „Najsławniejsi hotelarze wszech czasów” Robert Woliński. „W tamtym czasie taką branżą było hotelarstwo, gdzie oprócz Paryża ciężko było znaleźć hotel o przyzwoitym standardzie i przygotowany do obsługi podróżujących na większą skalę. Nie dawano im szans na powodzenie, kiedy swoje pierwsze obiekty stawiali w miejscu dawnych kamieniołomów, na złomowisku czy buraczanym polu. Oni jednak stworzyli niezwykły duet, działający jak dobrze naoliwiony mechanizm, który oddawał serce i energię każdemu pojedynczemu projektowi. Dzięki temu stali się pionierami hotelarstwa sieciowego najpierw we Francji, potem w Europie, aż w ciągu czterech dekad zbudowali prawdziwie globalne imperium”.

Gérard Pélisson urodził się w 1932 r. w Lille. Był absolwentem prestiżowej szkoły inżynierskiej Ecole Centrale Paris i Massachusetts Institute of Technology, studiował też w Harvard Business School. W wieku 31 lat objął kierownicze stanowisko w paryskim oddziale IBM Europe. Jednocześnie współpracował z firmą Papyrus w Lille, produkującą papier. Tam poznał Paula Dubrule'a, który również wrócił z USA i – jak opisuje Robert Woliński – „z wielkim entuzjazmem prezentował swój projekt przeniesienia do Francji tego, co Holiday Inn zrealizował w Stanach Zjednoczonych”. Gérard Pélisson „uważał jednak, że na franchising jest jeszcze za wcześnie, a na początku trzeba skupić się na zbudowaniu własnego łańcucha hoteli. Wychodził z założenia, że jeżeli idea ta odniesie sukces, franczyzobiorcy sami przyjdą”.

Pélisson wziął na siebie znalezienie pieniędzy niezbędnych do zbudowania ich pierwszego hotelu. 9 lutego 1967 została zarejestrowana spółka Novotel – SIEH (Société d’Investissement et d’Exploitation Hôteliers – Hotelowa Spółka Inwestycyjna i Operacyjna), a w sierpniu otwarto  na przedmieściach Lille pierwszy Novotel z 62 pokojami o pow. 24 m kw. i łazienką w każdym, co było wówczas rzadko spotykanym luksusem w branży hotelarskiej (z tego powodu odrzucony został pierwszy wniosek o kredyt, gdyż ówczesne standardy obowiązujące we Francji wymagały co najmniej jednej wspólnej łazienki na każdym piętrze. "Ostatecznie kredyt został przyznany po tym, jak zdumiony architekt dokonał niezbędnych zmian, dodając łazienkę widmo na na każdej kondygnacji") . Już w 1971 r. otwarto w Reims pierwszy Novotel we franczyzie. W 1972 r. ruszyły pierwsze hotele za granicą: w Szwajcarii (Neuchatel) i Belgii (Bruksela). W 1974 r. w Bordeaux zadebiutowała nowa marka ekonomiczna ibis. W 1975 r. otwarty został pierwszy Novotel w Polsce, obecny Novotel Warszawa Airport, a wkrótce ruszyły kolejne w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Olsztynie. W tym samym roku przejęta została sieć 14 obiektów 3-gwiazdkowych Mercure (z których pierwszy otwarty został w 1973 r.), założona przez byłych pracowników Novotel – SIEH. W 1977 r. działało już 195 obiektów w 22 krajach pod trzema markami. W 1980 r. przejęta została marka Sofitel, pod którą pierwszy hotel otwarty został w 1964 r. w Strasbourgu.

W 1983 r., gdy po różnego rodzaju przejęciach w grupie Novotel działało już 440 hoteli w 45 krajach, 1,5 tys. restauracji pod 22 markami, a także firmy emitujące bony usługowe, centra zakupowe i biura podróży, założyciele sieci zdecydowali się na zmianę nazwy korporacji. „Miała być prosta i uniwersalna. Wybrano ACCOR – słowo zaczynające się pierwszą literą alfabetu (zawsze pojawi się na początku w spisie firm), dające się wypowiedzieć w zasadzie w każdym języku i nie mające żadnych negatywnych skojarzeń” – pisze Robert Woliński. „W logo grupy znalazł się klucz dzikich gęsi (bernikli kanadyjskich), symbolizujący dalekie podróże i powroty do domu – co jest istotą hotelarstwa”.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *