Hotel przy jeziorku Rusałka w Parku Kasprowicza w Szczecinie miał powstać już w 2010 roku. Właściciel, Syryjczyk mieszkający w Polsce, Khaled Chekh chciał postawić tam hotel i restaurację. Z powodu problemów formalnych planu inwestycji, z budowy nic nie wyszło.
Po licznych perturbacjach zmieniono datę oddania budynku do użytkowania na grudzień 2013 roku. I ta data nie została jednak dotrzymana.
Powyższy termin nie został dotrzymany z przyczyn niezależnych od użytkownika wieczystego, między innymi z uwagi na: uzgodnienia dotyczące miejsca wjazdu na działkę oraz przebiegu kanalizacji deszczowej odprowadzanej z jeziora Rusałka - tłumaczy Tomasz Klek ze szczecińskiego magistratu, cytowany przez Głos Szczecina. -Z tego względu 20 grudnia 2013 r. zawarty został nowy akt notarialny, w którym wyznaczono dodatkowy roczny termin zabudowy, tj. do 20 grudnia 2014 r. Jednocześnie o rok uległ przesunięciu termin wymagalności kary umownej.
Mimo to, na placu budowy nic się nie dzieje. Inwestor zapewnia jednak, że jest gotowy rozpocząć prace budowlane.
- Ostatnie potrzebne dokumenty zostały już złożone do urzędu miasta, czekamy tylko na ich zatwierdzenie -mówi Khaled Chekh. - Oferty przetargowe zostały już złożone, trzeba będzie je tylko ogłosić, a następnie rozstrzygnąć. Jeszcze w tym roku rozpoczniemy pierwszy etap realizacji tej inwestycji. Budowa całości nie potrwa dłużej niż 2 lata.
Będzie to trzypoziomowy budynek z piwnicą. We wnętrzu znajdą się dwie restauracje, łaźnia turecka, kawiarnia, SPA, sala weselna, 2 apartamenty i 25 pokoi.
Powiązane artykuły
Strefa prenumeratora
E-tygodnik
Reklama
Komentarze