W hotelu Bristol, a Luxury Collection Warsaw po 1,5 roku remontu otwarty został Lane’s Gin Bar, który zastąpił Bristol Wine Bar. Lane’s ma ambicję stać się najbardziej profesjonalnym butikowym gin-barem w Warszawie, a zespół barmanów chce na nowo zdefiniować barową kulturę w stolicy. Nowe miejsce oferuje specjalnie dobrane pod Lane’s portfolio trunków – głównie najlepszych gatunków ginu, ale też sprowadzonej z całego świata na zamówienie kolekcji niezwykłych alkoholi oraz modną kuchnię Nikkei, łączącą elementy japońskie z peruwiańskimi.
We wnętrzu, za panoramicznymi oknami wychodzącymi na Krakowskiego Przedmieście, eleganckie i tradycyjne elementy przeplatają się ze współczesnymi akcentami, tworząc przestrzeń, która według założeń „w swym kształcie opiera się upływowi czasu i modom, jednocześnie jest nowoczesna i zachęca do zabawy i relaksu”. Projekt wnętrz przygotowało londyńskie studio Sagrada, które wcześniej odpowiadała m.in. za renowację Café Bristol. Mają one łączyć polskie i światowe wpływy Art Deco – jednego z najbardziej ponadczasowych stylów urządzania wnętrz. Z jednej strony to opływowe kształty mebli – foteli i sof, z drugiej nowoczesne, geometryczne wzory na ścianach i miękkim dywanie, a przede wszystkim spektakularny, wykonanego na specjalne zamówienie, żyrandol, który przyciąga wzrok od wejścia.
We wnętrzach wykorzystano takie materiały jak szkło, kamień, mosiądz, różnobarwne plusze, aksamity i miękką skórę, z których wykonane są powierzchnie i przedmioty, a do tego barwy: od złamanego złota, beżowej szarości, poprzez brzoskwinię czy brązy. Sam bar ma wbudowaną stację DJ-ską z graną na żywo muzyką soft electro house. Od wiosny do jesienie naturalnym przedłużeniem Lane’s będzie ogródek z miękkimi meblami.
Koktajle w Lane’s Barze podane są w ręcznie robionych kieliszkach i naczyniach o różnorodnych kształtach. Oryginalne są też same karty menu Little Black Book z odręcznymi notatkami i autorskimi recepturami. Zespół barmanów ma ambicję na nowo zdefiniować barową kulturę w Warszawie. Zamierza wnieść do niej odrobinę brytyjskiej ekscentryczności. Można więc się tu spodziewać ekscytujących rytuałów związanych z piciem specjalnie pod to dobranych trunków. Sekretne składniki sprowadzane z całego świata, mieszanki i infuzje robione na miejscu podawane są w niespotykanych naczyniach i towarzyszą im starannie obmyślone niespodzianki.
Mózgiem stojącym za owymi atrakcjami, jak i za doborem koktajli w Lane's jest Karol Rybicki – miksolog i barman gwiazd – znany przede wszystkim z innowacyjnych form tworzenia i prezentacji koktajli. Łączy różne dziedziny – od sztuki do chemii, aby w kreatywny sposób osiągnąć efekt balansu między smakiem, a estetyką. Ostatnie 1,5 dekady gromadził doświadczenia i wiedzę w najbardziej renomowanych hotelach i barach Londynu. Tworzy kompozycje na podstawie wnikliwej rozmowy z gościem, ale włącza w nie osobiste wynalazki. Sam wymyśla i produkuje infuzje, bittersy, likiery, kordiale, przeciery, mieszanki ziół.
Charakter Lane’s dopełnia jedzenie, łączące lokalne smaki z tymi z Ameryki Południowej i Japonii. Kuchnia Nikkei to potrawy stworzone przez japońską diasporę w Peru, wykorzystujące lokalne, południowoamerykańskie składniki w mariażu z japońskimi (np. ajiamarillo – specjalną żółtą paprykę i Wagyu – najlepszą na świecie wołowinę). Nie brakuje precyzyjnych japońskich technik wykonywania potraw (tatar – zamieniony w ceviche, tempura, udony).
Komentarze