Zmierzamy do przekroczenia liczby 50 obiektów w średnim horyzoncie

Rozmowa z Jakubem Bilikiem, prezesem i dyrektorem zarządzającym B&B HOTELS Polska

Grupa B&B HOTELS Polska ogłosiła wprowadzenie nowej strategii dotyczącej rozwoju w Polsce. Chce skupić się na trzech głównych obszarach ekspansji: przejęciach hoteli, konwersjach nieruchomości niehotelowych oraz nowych inwestycjach z deweloperami i inwestorami. Co skłoniło sieć do przygotowania nowej strategii na rynku, na którym działa od blisko 15 lat?

Rzeczywiście, w marcu tego roku zatwierdziliśmy nową strategię dla Polski. Stało się to na fali bardzo mocnego rozwoju całej Grupy B&B HOTELS, który w ubiegłym roku zaowocował otwarciem łącznie 97 obiektów. Nasz polski oddział ma aspiracje, aby stać się liderem w segmencie hoteli value-for-money w długim okresie. Chcemy znacznie przyspieszyć rozwój i wyraźniej zaznaczyć naszą obecność w Polsce. Na mapie Europy planujemy stać się kolejnym dużym rynkiem dla grupy, jak Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania i Wielka Brytania. Tak ambitne plany wymagały rewizji i dostosowania dotychczasowej strategii do nowych wyzwań.

Obecnie w Polsce działa 14 hoteli sieci. Czy są założenia, ile np. ma ich być na koniec 2025 r.? Jakie rynki są obecnie najbardziej interesujące dla sieci pod kątem otwierania nowych hoteli?

W 2023 r. otworzyliśmy już cztery hotele, co powiększyło naszą sieć o 40 proc. w stosunku do 2022 r. W maju otworzyliśmy nowy B&B HOTEL w Kielcach, w lipcu w Bytomiu, w sierpniu w Piotrkowie Trybunalskim, a 1 września w Tomaszowie Lubelskim. Na kolejne dwa lata mamy już zabezpieczonych kilka kolejnych lokalizacji i do 2025 r. zamierzamy osiągnąć poziom co najmniej 20 hoteli w Polsce. Strategicznie zmierzamy do przekroczenia liczby 50 obiektów marki w średnim horyzoncie czasowym, a długofalowo myślimy o 100 hotelach na mapie Polski.

Jakie warunki brzegowe powinny być spełnione, żeby sieć B&B HOTELS rozważała konwersję istniejącego hotelu lub dzierżawę powstającego, np. pod kątem minimalnej liczby pokoi, powierzchni obiektu, lokalizacji, liczby mieszkańców itp.?

Zgodnie z założeniami nowej strategii rozwoju nie skupiamy się wyłącznie na największych miastach, ale także tych powyżej 50 tys. mieszkańców. Interesują nas miejscowości, które posiadają potencjał na usługi noclegowe zarówno pod kątem gości biznesowych, jak i podróżujących typowo turystycznie i rekreacyjnie. Stąd wybór przez nas takich lokalizacji jak Kielce, B

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.