Akty prawne w hotelowych SPA

Jednym z przedmiotów na kierunkach kształcących hotelarzy są „Przepisy prawne w turystyce”. Trudno jest funkcjonować w przestrzeni gospodarczej bez znajomości prawa, które warunkuje biznes, i nie inaczej jest w hotelowych SPA, które muszą dostosować się do wymagań, jakie nakłada państwo. Niektóre są niezbędne, inne – z punktu widzenia praktyka – delikatnie rzecz ujmując, mocno się zdewaluowały i warto poddać je ocenie.

Jednym z kluczowych przepisów są wymagania sanitarne dla salonów SPA, które stanowią też podstawę funkcjonowania hotelowych SPA. Rozporządzenie ministra zdrowia z 17 lutego 2004 r. określa szczegółowo warunki, jakie muszą spełnić. Od wielu lat mówi się i pisze o zmianach tego rozporządzenia, ale cały czas, mimo przygotowania kolejnego projektu w 2019 r. (na szczęście) nie weszły one w życie. Biorąc pod uwagę zmiany, jakie tam zostały zaproponowane – oby nigdy nie weszły w życie.

Kuriozalne propozycje w stylu przechowywania dokumentacji przez 10 lat w gabinetach SPA lub obowiązkowe szkolenia z zakresu sterylizacji (dodatkowe koszty) czy propozycja, żeby lakiery do paznokci mogły być używane wyłącznie dla jednego gościa, zmierzały w jednym kierunku: znacznego wzrostu kosztów prowadzenia biznesu SPA, które już dzisiaj do niskich nie należą. W rozporządzeniu ministra zdrowia z 2004 r. jest wiele dobrych rozwiązań, które nie dziwią nikogo, kto pracuje w SPA, i mamy świadomość, że są niezbędne. Projektowane rozporządzenie traktuje jednak SPA jak salę szpitalną i przeciwko temu protestuje środowisko kosmetologów. Nowelizacji tego rozporządzenia na chwilę obecną nie ma i niech tak pozostanie.

Czego oczekuje sanepid od hotelowych SPA

Wymagań jest sporo, ale jednym z najważniejszych jest skrupulatne przestrzeganie zasad higieny, dezynfekcji i sterylizacji. I jest oczywiste, że musimy dbać o bezpieczeństwo naszych gości, którzy powierzają nam swoje zdrowie i urodę. W tym celu każde hotelowe SPA, jeżeli świadczy usługi związane z przerwaniem ciągłości tkanek, musi mieć autoklaw lub też oddawać do sterylizacji narzędzia, które do tych zabiegów wykorzystuje. Już manicure i pedicure są podstawą do tego, aby taki autoklaw w hotelowym SPA się znalazł.

Podobnie z odpadkami medycznymi – należy je odpowiednio przechowywać i oddawać do utylizacji wyspecjalizowanym firmom. Kwestią, która wywołuje sporo kontrowersji, jest wyposażenie gabinetów SPA w pełne węzły sanitarne. Nie ma wątpliwości, że przy zabiegach na ciało tzw. brudnych pryszn

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.