Wołowina z całego świata w tym wagyu w październiku w restauracji The Oriental

Szef kuchni restauracji The Oriental – Aprochet Inboom zaprasza w październiku na najlepszą wołowinę z różnych zakątków świata. Atrakcją dla miłośników kulinariów będzie z pewnością wołowina Wagyu.

Aprochet Inboom serwować będzie wołowinę na wiele sposobów, jednak niewątpliwie perełką będzie wołowina wagyu o delikatnym i soczystym smaku.

 

Ciekawostką jest to, że krowy tej rasy są regularnie masowane, karmione specjalną ekologiczną paszą i pojone piwem, dzięki czemu ich mięso charakteryzuje się marmurkowością tłuszczu, który podczas gotowania rozkłada się równomiernie, a mięso uzyskuje wyjątkowo delikatny smak. Rasa krów wywodzi się z okolic japońskiego miasta Kobe. Obecnie oprócz Japonii hoduje się je również w Australii, Nowej Zelandii i Stanach Zjednoczonych. W październiku w The Oriental szef kuchni przygotuje ten rarytas  w towarzystwie warzyw i sosu chili.

W październikowym menu restauracji wołowina zostanie przygotowana na sposób orientalny w kreatywnym wydaniu. Wśród rekomendowanych pozycji znajduje się również francuski antrykot wołowy z sosem z tamaryndu, czyli orientalnej przyprawy o smaku i wyglądzie bardzo przypominającym imbir, ale nieco bardziej kwaskowatej i słodkiej.

Nie zabraknie też sławnego irlandzkiego t-bone’a, czyli steka z kością, który łączy w sobie polędwicę i antrykot, podanego  z orientalnym sosem bbq.

Polędwica z Polski, Brazylii oraz z wagyu ribeye z Urugwaju uzupełnią ofertę, do której sommelier dobrał wyborne wina: australijskie i afrykańskie shiraz, toskańskie i chilijskie cabernet sauvignon oraz argentyński malbec.  


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

1 komentarz do “Wołowina z całego świata w tym wagyu w październiku w restauracji The Oriental

  1. Ja się pytam, jak tak można?!?!?!?!?!? Masować zwierzę i poić je piwem, żeby jakiś faszysta z grubym portfelem mógł napchać swój brzuch. To jest potworne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *